Ja tam nie mam nic przeciwko, szczególnie jeśli chodzi o nasze stare wagony w kolorze psiej sraczki. Jak chcą, niech sobie malują, zawsze to jakoś ciekawiej wygląda, ale... dlaczego po oknach ?

@MaagnuuM

Piękna sztuka? Stary, ale masz sp***olone poczucie estetyki...

Prawda jest taka, że ich graffiti się nie wyróżnia zbytnio, poza miejscem gdzie zrobione.
http://www.localnomad.com/en/blog/wp-content/uploads/2012/12/Graffiti-Hall-of-Fame-New-York.jpg
http://s3.flog.pl/media/foto/390702_--quot-dwadziescia--mil-morskiej--podrozy-quot---w--graffiti.jpg
http://www.designbolts.com/wp-content/uploads/2013/02/Amazing-graffiti-Street-Art-painting-by-David-Walker-in-London-England-2.jpg
Gdyby takie coś zrobili nie upie**alając okien, to by tylko idioci powiedzieli, że to jest wandalizm. Poza tym ludzie bez spiny, wy tylko siedzicie w pracy/szkole, potem wracacie do domu, i też gówno robicie. Od tej szarej rzeczywistości niszczą wam się mózgi, a przez to świat. Jak nie macie powodu do śmiechu to były cycki, pomalowane ale zawsze. Po drugie to nie w Polsce.

swego czasu jak praktykowałem na kolei sokiści też złapali takich 3 gnoi malujących na wagonie jakies gowno...
a że wagon był Intercity to przyprowadzili ich na szope (lokomotywownie).
Mieli oddać koszty mycia 31wagonów pomalowanych w całym dolnośląskim w ciągu ostatniego pół roku.
Jako że to były osoby pełnoletnie mieli wybór-3lata (niszczenie mienia i stworzenie zagrożenia katastrofy kolejowej) lub zapłacenie ale wybrali że sami zmyją część żeby wyszło im taniej.
Później przez tydzień pod nadzorem zmywali syfy z wagonów
co ciekawe niektóre wagony intercity podstawilo nie te zniszczone do pol roku ale najbardziej zamalowane wagony

Dawno, dawno temu... z Polski:
Men In Black
Były 3 części.

Cóż... Zajadę klasykiem w dodatku Polskim.
Wandalizm czy nie... jebie mnie to. Ktoś chce robić coś takiego to niech robi. Tusk więcej ukradł pieniedzy niz koszta zamalowania graffiti... zresztą to dzieki takiej sztuce osiedla czy inne miejsca nie są szare i nudne.

wy tylko siedzicie w pracy/szkole, potem wracacie do domu, i też gówno robicie. Od tej szarej rzeczywistości niszczą wam się mózgi, a przez to świat.

Zawsze jak ktoś robi coś ch*jowego, ale w jego mniemaniu "zajebistego" to myśli, że inni ludzie nic nie robią, nie mają żadnych hobby, są tylko szarą masą, która się snuje z pracy do domu, a oni są tacy zajebiści i ich hobby/zainteresowania są jedynymi słusznymi. Mógłbym tu wypisać całą listę, co robię w wolnym czasie i ile pieniędzy na to wszystko wydaję. I jakoś nie muszę przy tym psuć rzeczy nienależących do mnie i jeszcze wmawiać innym, że teraz jest ładniejsze i ma się wszystkim podobać, bo jak nie to są snoby i ch*je.

Czemu nie pomalujesz sobie po ścianach, po szafkach tylko niszczysz mienie publiczne? Czekam, aż będzie można takich legalnie odstrzelić.

@Seboolek:
Wg. ciebie na tym filmiku ci ludzie poprawiają estetykę tych miejsc i "szare ściany"? Każdy może sobie jebnąć takiego bohomaza. Dzieci w szkole ładniejsze szlaczki by narysowali. Wg. mnie wygląda to teraz jak gówno, kojarzy się z jakąś meliną i brudem. Powtarzam: ucinać ręce przy samej dupie za taką "sztukę".

oby tak wszystkich graficiarzy j***nych ktos zajbał i splaił jak żyda w auschwitz!

Popieram karę śmierci w trzech przypadkach: za morderstwo, za gwałt i za takie sk***ysyństwo jak w tym filmiku. Jakbym złapał taką mendę szerzącą swoje poryte poczucie estetyki to bym nie dzwonił na żadną policję tylko zaspreyował takiemu ścierwu mordę, włącznie z oczami. Niech giną sk***ysyny.

Moim zdaniem, to na filmiku nic nie ma związanego ze sztuką i nie ma czym się fapać ... Tutaj to czysty wandalizm.. A samo w sobie namalowane tutaj "grafitti" to wg. mnie zwykły oklepany schemat rysowania.. jedyne coś fajnego to to jak w pewnym momencie przejawia się smok który jest połączony z tym "grafitti". A akcja pod koniec nie wiem.. nie budzi u mnie respectu tylko mobilizuje że takich powinni j***ć pałami po jajach i wysłać na murzyńskie j***nie.

Jebnie farbą jakiś wzorek i mówi że teraz lepiej wygląda, a według mnie oraz większości osób korzystających z usług kolei i ich właścicieli (a to chyba najważniejsze), takie graffiti wygląda jak gówno rzucone na szybę, idąc obok obiektu tak pomazanego czuję się jakbym po jakimś skłocie wśród meneli łaził.

Za brak poszanowania własności prywatnej, czy mienia publicznego łapę powinni ucinać. Niech malują tam gdzie mają zgodę właścicieli.

Dajcie teraz filmik jak czyszczą te wagony za publiczne pieniądze. Tacy graficiarze są jak śmieciarze którzy wyjebują śmieci do lasu (dzięki nim las wygląda bardziej kolorowo).

Tacy graficiarze to egoiści, którzy narzucają swój pogląd widzenia innym.

Tych co malują za zgodą właścicieli się nie czepiam, bo nie ma czego.

gostek z 96.
gdy miał jakieś 2 lata w 98 pojawiły sie pierwsze MIB z Polski. jeszcze vhsem kręcone.
widać do szwajcarii dotarł dziki wschód
poza słabszymi MIB polecam russianrulette i dirtyhandz.

co do estetyki - do której większość się tu burzy
w blokersach eldo nawet sam się przyznał że malował, że nie dojechal na koncert bo go pały zawinęły i jest to sposób na życie. to że woli iść w nocy pomalować pociąg niż iść napadać na ludzi lub chlać wińska.
zatem weźcie się k***a do mniej lub bardziej kreatywnej roboty bo wasze życie przed komputerem gówno znaczy dla tych ludzi. przynajmniej mają co opowiadać swoim dzieciakom.

A dla mnie to jest zajebiste !
I piwko za kawał dobrej roboty i ładne prace.
Rozumiem jak ktoś najebie na pociągu "Wisła" czy "chwdp" to jest ch*jowe i to jest wandalizm...
Ale prawdziwe graffiti ?
Coś pięknego i jaka adrenalina.
Wk***iają mnie Ci co piszą , że to zwierzęta wandale itp.
Odezwali się k***a fotelowi eksperci dla których jedynym źródłem adrenaliny jest moment gdy naciskają ESC jak matka wchodzi do pokoju gdy oglądają porno...

Tyle w temacie

co do estetyki - do której większość się tu burzy
w blokersach eldo nawet sam się przyznał że malował, że nie dojechal na koncert bo go pały zawinęły i jest to sposób na życie. to że woli iść w nocy pomalować pociąg niż iść napadać na ludzi lub chlać wińska.
zatem weźcie się k***a do mniej lub bardziej kreatywnej roboty bo wasze życie przed komputerem gówno znaczy dla tych ludzi. przynajmniej mają co opowiadać swoim dzieciakom.

Jak ktoś staje przed dylematem czy malować pociąg, napadać na ludzi lub pić wińska to powinien się leczyć.