ZGłupota feministek

"Masłość" masła, albo masło maślane.
Nie ma czegoś takiego jak mądra feministka. To oksymoron.

Rozumiem, gdyby ta szopka odbywała się za ich pieniądze. ch*j mnie interesuje w jaki sposób zarobione.

Ale właśnie teraz kilkunastu Kowalskich wstaje lub jedzie do pracy by utrzymać taką przyszła bandę kretynów, którzy używają mózgu do wyższych celów. Pytam k***a jakich ?!

Dobrze, że obok była tłumaczka języka migowego, bo bym tego nie ogarnął. Nawet Szczukę zatkało, bo rzadko nic nie pie**oli...

nie każda kobieta jest idiotką, ale za to każda feministka tak

pytać o takie skomplikowane rzeczy babe, ktora się z łancucha w kuchni urwała. Wy nie poważni jesteście?

Zgodzę się z jej kilkoma ostatnimi słowami, tj. "uważam, że to pytanie jest ośmieszające nas."

Za młodu nie dorżnięte. Co ztego że mózg jest jak rozumumu brak.Widać po nich smutek i nostalgię ,szczerą i głęboką tęsknotę za rozumem. To się k***a ekipa zebrała na miarę polskich możliwości.

Filmik znajduje się na stronie Ruchu Palikota i stamtąd może szybko zniknąć.

Trzeba się zabezpieczyć:

Przecież feministki to te odrzuty z najgłupszych kobiet. Mają o jeden zwój mózgowy więcej, żeby wody z wiadra nie piły. Nie wiem czym się tu ekscytować i po co to na Sadola wrzucać...

nie wiem jakim trzeba być zjebem żeby popierać palikota, pedałów i te tępe suki


będzie warn?

Jak się widzi takie rzeczy, to się pracować odechciewa.

Głupia p*zda

Szkoda mózgu. Palikot idzie tą dewizą całe życie i w ogóle go nie używa jak widać...

goopie c**y