18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

EA podnosi ceny gier...

da...........li • 2012-07-13, 22:26
Zacznijmy od tego że wydawcy podnoszą ceny, a potem się dziwią że piractwo kwitnie i że coraz więcej ludzi piraci gry. Przepraszam bardzo ale jeśli minimalna pensja w Polsce to 1100 zł, a za gry trzeba płacić będzie teraz prawie 250 zł to wydawanie blisko 1/4 pensji na grę to trochę za dużo zwłaszcza że mogą je sprzedawać taniej nic nie tracąc na tym.

EA Polska to jeden z największych wydawców gier w naszym kraju (wydali m. in. takie tytuły jak Battlefield 3 i Fifa 12) i właśnie poinformowali że ceny wzrastają do 249,90 zł niby tylko o 10 zł ale ich chamska do bólu chciwość doprowadza mnie do k***icy. Najpierw podbijają ceny, a potem przekupują posłów żeby wprowadzać ACTA, SOPA, PIPA itd. i płaczą że ludzie piracą i to jest nie w porządku wobec nich bo to kradzież wartości intelektualnej i inne gówno warte wyjaśnienia. Zastanawiające jest też to że najdroższe są gry na konsole m. in. PS3, Xbox, których ceny producenci tłumaczą to tym że kosztują eksperymenty silników graficznych ale jak wiemy konsole te mają już swoje lata i technologia jest już poznana, a te ich "eksperymenty" to kompletna bujda. Poza tym jesteśmy zalewani DLC, dodatkami, a mimo wszystko ceny gier wzrastają. Coś tutaj nie gra, ktoś nas robi w ch*ja i to ostro...

Coś trzeba by z tym zrobić nie uważacie?

makabrax

2012-07-14, 01:23
Cytat:

ale rynek szybko ich przywróci do logicznego myślenia pod warunkiem że ludzie przestaną kupować ich gry.


niestety tak nie będzie, jak zobaczylem battlefield 3 premium to stwierdziłem, no ja pie**ole kto to k***a kupi, na chwile obecną 80% ludzi na serwerach ma premium, wydać 50E na gre żeby potem wydać na nią kolejne 50E żeby mieć k***a inny wygląd :homer:
zresztą, wszystkie te DLC na zasadzie "łohoho kup pan super fajny kapelusz będziesz w pytę" za jedyne 9,99E i niestety ludzie kupują, jest część ludzi którzy ma głęboko wyj***ne na premiumy i DLC, ale niestety wystarczająco dużo jednak je kupuje aby firmy przestały tego rodzaju sprzedaży (chwała cd-projekt za to że takiego syfu nie wprowadza)
Cytat:

Tylko ch*je coraz bardziej chytre się robią, wprowadzając takie featury bez których gra się ch*jowo, a crackiem tego nie da się niestety załatwić


o jejku no straszne, podpie**oliłeś gre i nie możesz sobie w nią bezproblemowo pograć, proponuje zbojkotować takie zachowania firm, albo lepiej, spalić ich siedziby...

A jak słysze o tym jakie to gry są ch*jowe teraz, jakie krótkie, nic nie wnoszą... no kuzwa sorry swoją przygode z grami zaczynałem w czasach Prince of Persia 1, Prehistorika, Dune 2, DigDug'a, F-15 Strike Eagle II i Elektro body (ciekawe czy ktokolwiek pamięta taki tytuł). Wtedy te gry były super, grało się w nie non-stop... ale... bo k***a nie było innych, mieć neta wtedy to był wielki wyczyn, nawet modemy ciężko było kupić, albo grałeś non-stop w tą samą gre, albo leciałeś w sobote na giełde aby kupić/wymienić dyskietki...
Poprostu na chwilę obecną gier jest taka ilość i dostęp do nich jest tak duży że uważa się wszystkie za krótkie i ch*jowe. Sorry ale gracz sam decyduje czy gra jest fajna i warto ją przejść 5 czy 10 razy, czy nawet nie warto raz... dawniej poprostu miałeś marny wybór albo grałeś w to co miałeś, albo nie grałeś w ogóle...
Co do gier wymienionych przez Slonx, HoMM nigdy zabardzo nie lubiłem ale rzeczywiście 3ka była najlepszą z serii, Baldur's Gate, b.dobry tytuł, jednak obecne tytuły też potrafią być równie wciągające, wszystko zależy od wciągalności gracza... AoE 3 jest równie dobry co 1, Settlersy tu się zgodzę od 4ki w górę to już ch*jnia, chociaż osobiście wole remake Settlers 2 10th anniversary edition czy jakoś tak, poprostu skopiowana 2ka z tym że ulepszoną grafika więc oczy nie łzawią od pixeli na LCD, CS, no sorry ale to już jest ((shit^3)oo)!
Z gier które są lepsze w kolejnych częsciach to tak np. Cywilizacja, 5ka jest poprostu mistrzowska, Portal, Anno, Battlefield (chociaż 2142 był ch*jowy), Total War czy Europa Universalis.
A co do Diablo, to czy ja wiem, imo 3ka to jest remake 1 i 2, chodzisz, nak***iasz moby w ilościach fhói i zbierasz gold... nierozumiem argumentów że jest ta gra nudna... no k***a przecież nikt nie mówił że to jest rpg...

ZiomZaZiomem

2012-07-14, 07:33
Nikt wam nie każe kupować gier w dniu premiery/od razu po premierze . Możecie poczekać aż stanieją. Przykładowo Gears of war 3 po premierze kosztował ponad 2 stówy a jakieś 3 miechy później udało mi się go kupić za 99 zł . Jest różnica prawda ? Dla chcącego nic trudnego a kupując oryginalne gry wspieramy twórców no i możemy mieć całkiem ciekawą kolekcję . O piractwie nie wspomnę bo już nieraz o nim pisałem . Kupujcie oryginały !

Czesiek181

2012-07-14, 14:30
Kto ściąga gry od EA?przecież oni gówno robią a nie gry.

makabrax

2012-07-15, 00:28
Czesiek181 napisał/a:

Kto ściąga gry od EA?przecież oni gówno robią a nie gry.



troche inaczej, dostają dobre gry od innych firm (DICE, BioWare, Funcom) i potem pie**olą je swoim zj***nym trybem wydawniczym i super pomysłami jak by tu zgarnąć więcej kasy...

eremen

2012-07-15, 12:12
ramzes10555 napisał/a:

Prawdę mówisz, nie stać mnie na samochód, więc dziś w nocy idę ukraść jakiś komuś.



nie chcący dałem Ci piwo, ale nie ważne...

jak ukradniesz komuś auto to ten ktoś nie będzie miał auta, a jak ściągniesz grę to nikomu gry nie ubędzie.

Szalonooki

2012-07-15, 12:21
eremen napisał/a:

jak ukradniesz komuś auto to ten ktoś nie będzie miał auta, a jak ściągniesz grę to nikomu gry nie ubędzie.



Ograniczony jesteś. Ubędzie. Jak wyprodukujesz samochód i ktoś Ci go ukradnie, to nic Ci nie ubędzie? Przecież to jest właśnie samochód twórców danej gry, to jest ich wyprodukowany chleb itp. To jest ich praca, ich wkład, ich osiągnięcia. Nie ważne, czy to jest indyk, czy koncern typu EA czy Activision. To jest kradzież pracy. Okradając ich, zmniejszasz nakłady na kolejną grę itd. Kto myśli jakkolwiek inaczej, jest albo totalnie głupi, albo nie ukończył 15 roku życia i w życiu nie miał zarobionych pieniędzy. Koniec kwestii.

pisuar

2012-07-15, 20:30
a weź odejdź on komputera w końcu.

Dzichader

2012-07-15, 20:44
Tylko idiota mógł napisać podobne bzdury. Mamy o wiele niższe ceny dzięki naszym wydawcom a 10zł więcej to i tak w dalszym ciągu o wiele mniej niż Niemcy.

Stajgerski

2012-07-15, 20:46
Dzichader.

Chodzi o silę nabywczą pensji.
Techland na Dead Island dał cenę 60 zł na polski rynek:)

Aragon1988

2012-07-15, 20:49
Do autora i całej gimbazy - a kto wam każe grac? To jest dzieci drogie rynek. Pensja minimalna? Myślę, że ludzi zarabiający najniższą krajową nie posiadają najnowszego kompa na którym można odpalić te super gierki, więc ich cenę mają raczej w dupie. A producenci mają prawo dyktować ceny gier tak jak im się to podoba, bo sam je tworzą. Gry to nie jest produkt niezbędny do życia (SZOK!) więc nikt nie przejmie się waszym skamleniem.

Vinewood

2012-07-15, 21:08
EA, Ubisoft, Activision to przecież gówna :jejeje:

Przecież EA, Ubisoft i Activision to gówna :jejeje:

Ra...........or

2012-07-15, 21:10
To teraz się płaci 250 za grę komputerową?! Chyba ich już do reszty poj***ło z tym kryzysem. Za moich nastoletnich czasów pamiętam jak Warcraft 3 wchodził do sklepów to kosztował 99 - a była to wtedy jedna z najlepszych gier na rynku do dzisiaj w nią chętnie pykam. A tu k***a za jakieś gówno, które do pięt nie dorasta tytułom sprzed 10 lat chcą 2 i pół stówy? Popie**oliło k***a, dobrze ,ze nie mam dzieciaka któremu musiałbym ten syf kupować.

Incognito

2012-07-15, 21:16
Szalonooki napisał/a:



Ograniczony jesteś. Ubędzie. Jak wyprodukujesz samochód i ktoś Ci go ukradnie, to nic Ci nie ubędzie? Przecież to jest właśnie samochód twórców danej gry, to jest ich wyprodukowany chleb itp. To jest ich praca, ich wkład, ich osiągnięcia. Nie ważne, czy to jest indyk, czy koncern typu EA czy Activision. To jest kradzież pracy. Okradając ich, zmniejszasz nakłady na kolejną grę itd. Kto myśli jakkolwiek inaczej, jest albo totalnie głupi, albo nie ukończył 15 roku życia i w życiu nie miał zarobionych pieniędzy. Koniec kwestii.


Gówno prawda. Owszem firmy początku tracą zyski.Ale później piraci kupują te gry które im się podobają. Sam tak robię bo nie muszę się bawić w kupowanie/oddawanie , kupuje te co mi się podobają np. Mercenerias 2 z tego wydawnictwa. Za to gta 4 bym nie kupił. Więc firma i tak nie straci na dobrym produkcie tylko tyle że kupie ją niższej cenie( promocje wyprzedaże itp.) A jak ch*jowe to i tak na tym nie zarobią zwłaszcza że teraz gry na ją pie**olona zabezpieczenia np. nie można odpalić gry bez neta. ch*jnia kupiłem i co ?
Jest jeszcze jedna kwestia pewnych gier nie da się kupić w Polsce np. gry japońskie i co chcą zagrać muszę ściągnąć grę tłumaczenie itp. które są robione przez fanów.
Więc nie demonizuj jaki to piraci są złodziejami bo szkody jakie ponoszą są śmieszne w porównaniu do zysków a na świecie są więksi złodzieje np. ulubieni politycy.
Ps. Sorry za interpunkcje.

Leothyr

2012-07-15, 21:16
ch*j mnie to interesuje, kupuję CD-ACTION i mam fajne, w miarę nowe gry za drobne pieniądze.
A nie należę do tej bandy pojebów która się zesra jak nie pogra w najnowszego np. Hitmana.

Keku

2012-07-15, 21:31
Na kompa za 3 kafle jest.
Na konsolę za 1.5 kafla jest.
A na gry nie ma? I co? Trzeba kraść?

Mój komp ma 4 lata, nie stać mnie na rozbudowę jego i jednocześnie na gry, ale... Niedawno kupiłem w carrefourze Spellforce Universe (pierwsza i druga część z prawie wszystkimi dodatkami, nie licząc tego najnowszego do 2) za 10 zł. 10 pie**olonych złotych. 4 browary. 3 paczki chipsów. 1 paczka fajek. Naprawdę nie stać was na to? Musicie kraść jak wam mówi stereotyp Polaka?

Poj***ło wam się w głowach. Jest coś takiego jak inflacja i to że warcraft 3 kosztował ponad 10 lat temu stówę to nie znaczy że teraz by tyle kosztował. Oczywiście nie jest ona aż tak duża żeby zawyżyć gry aż do 250 zł, ale gdyby nie złodzieje gier to firma zarabiała by 2 razy tyle i gra byłaby tańsza.

Także na zakończenie, do wszystkich którzy muszą kraść - murzyński ch*j wam w dupę :) .