Wasza nieznacząca opinia na temat dubstep'ów skłoniła mnie do założenia konta na tej durnej stronie i napisania parę słów ode mnie...
Po pierwsze, kiedy czytam wasze negatywne opinie na temat owej muzyki chce mi się srać..
Jeżeli Ci się nie podoba - proste - nie słuchasz, kogo to obchodzi ?
Akurat nie mam zamiaru wypowiadać się na temat waszych ulubionych gatunków muzycznych, bo to chyba jasne... Jeżeli nie słuchasz dubstep'ów - to słuchasz hip hopu (JP JP na 100% ! Bieda na ulicy ! Liczy się ulica i jej szacunek ! Peja EMA EMA Jesteś spoko ziąąbel) - nie słuchasz hip hopu ? Tak więc jesteś fanem Bednarka, czy może Biebera ?
Nie obchodzi mnie to...
Teraz muszę się iść wysrać, bo już mnie ściska...
Cześć.
Prowo ? O co Tobie chodzi ?
Człowieku, widzę że jesteś tzw. napinatorem internetowym...
W rzeczywistości pewnie nie odchodzisz od komputera, a koledzy w szkole Ciebie gnębią, ponieważ cierpisz na zanik mięśni...
Zacznij chodzić na siłownie, basen, cokolwiek innego byle byś się oderwał od komputera...
Zanik mięśni to poważna sprawa,
kiedyś wspomnisz moje słowa.