18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dowcipy o Polakach, zza granicy

Gawroon7 • 2012-11-13, 04:24
Garść kawałów zza granicy o Polakach. Daje w rodzimym im języku, brzmią moim zdaniem lepiej.

A man walked into a bar and asked the bartender, "Hey, have you heard the latest Pollack joke?" The bartender replied, coldly, "No. And I'll have you know I'm Polish." That's O.K.," said the man, "I'll talk slowly."
======
A Pollack stepped in a cow pie and started crying.
He thought he was melting.
======
A Pollack walked into a bar with dogshit in his hand and said to the bartender, "Look what I almost stepped it!"
======
Did you hear about the Polish fish?
It drowned.
======
Have you heard about the Polish kamikaze pilot?
He flew 39 missions.
======
How do you sink a Polish battleship?
Put it in water.
=====
How do you know when a Pollack has been in your back yard?
Your garbage is gone and your dog is pregnant.
=====
How can you tell a Polish neighborhood?
By the toilet paper hung out to dry.

Narazie tyle. Jak się spodoba to wrzucę więcej.

fifi

2012-11-14, 02:40
wiecej daj

St...........el

2012-11-14, 02:50
ee tam, dwa ostatnie fajne :D

pr05p3r0

2012-11-14, 15:05
Kawały nie są złe, jeśli ktoś żył kilka lat w puszczy i żywił się szyszkami. Suchary, w których zamieniono jedno słowo, określające najczęściej narodowść lub wyznanie.

ne...........fi

2012-11-15, 07:43
Hehehe, dobre. Ten z psem bardziej mi pasuje do cyganów ale pewnie na zachodzie polacy za nich robią.
Nie rozumiem jak możecie się za to obrażać, najsłynniejsze kawały w polsce to polak niemiec i rusek albo polak żyd i murzyn i są przezabawne bo polak wykazuje się sprytem albo inni mają przej***ne a teraz nagle czujecie się obrażeni?

sinjids

2012-11-15, 07:56
Co do polskiego statku wojennego to niemal prawda. :roll:

RavenRR

2012-11-15, 09:31
Autorze, wstaw Cygana zamiast Polaka i przetłumacz na polski, wtedy dostaniesz dziesięć razy więcej piw. Bo inaczej hipokryci będą Cię jechać ;)

Rashad

2012-11-15, 09:55
E tam, glupi p*zdowaci angole, zgrywaja teraz kozakow a gdyby nie pomoc polskich pilotow, to adolf by ich nakryl czapka, a na Palacu Buckingham by trzepotaly swastyki.

kulwon przez f

2012-11-15, 10:18
obsrałem się z beki jak mi je dziadek w '73 opowiadał

anonymousm

2012-11-15, 11:28
Adalbert napisał/a:

1

2. Strasznie zj***ny ten angielski. Jeśli już spiąłeś się pisać to w tym "rodzimym" języku, zrób to chociaż dobrze.

3. Pollack?



Krytykujesz, zjebie, angielski, który jest bez zarzutu, a nie wiesz nawet, że "polaczek" po amerykańsku to Pollack?

He, he... zabawne zobaczyć te same dowc**y, które się tutaj opowiada o Cyganach i Murzynach i święte oburzenie j***nych rasistów, którzy je opowiadają o innych nacjach.
Albo będziemy otwarci, europejscy, przyjacielscy wobec innych narodów, albo będziemy pośmiewiskiem świata.

SmokeTatum

2012-11-15, 11:37
Zagraniczne dowc**y o polakach sa takie puste i tepe jak ich tworcy, wogole zagraniczne dowc**y sa cienkie.

elo

2012-11-15, 11:59
Pollack to jak my byśmy powiedzieli o niemcach szwab. Z reszta oni maja swoje 'polaken' na nas.
Kawały troche chamskie troche smieszne, ze statkiem mnie rozwalil :D kamikadze tez.
Dla spinających się - zamieńcie pollack na nigga i już jest okej :)

Promocja

2012-11-15, 13:42
rusofil napisał/a:

czarnych, Żydów, Cyganów, Rumunów i innych ludzi.



To w końcu czarnych, Żydów, Cyganów, Rumunów czy innych ludzi? :wtf:

valker04

2012-11-15, 15:20
k***a, dobra, spoko, ale tutaj widzę tylko kawały o murzynach (niektóre o cyganach) przetłumaczone na angielski i zmienione słowo "murzyn" na "Pollack". Widocznie autor liczył na piwa, bo "niech inni zobaczą że znam angielski". Przykro mi, ale nie da rady.

dth

2012-11-15, 16:21
Będę miły, bo nie każdy do angielsku szprecha:

Mężczyzna wchodzi do baru i pyta barmana: "Hej, słyszałeś najnowszy kawał o polaczkach?". Barman odpowiedział: "Nie, ale musisz wiedzieć, że jestem Polakiem." "Nie szkodzi", powiedział mężczyzna, "Będę mówił powoli".
======
Polaczek wdepnął w krowie gówno i zaczął płakać. Myślał, że się rozpuszcza.
======
Polaczek wszedł do baru z psim gównem w ręce i powiedział do barmana: "Patrz, w co prawie wdepnąłem!"
(?? Jakaś anegdota k***a?)
======
Słyszałeś o polskiej rybie? Utonęła.
======
Słyszałeś o polskim pilocie kamikaze? Brał udział w 39 misjach.
======
Jak zatopić polski okręt wojenny?
Umieścić go w wodzie.
=====
Skąd wiesz, że polaczek był w Twoim ogrodzie?
Twoje śmieci zniknęły a pies jest w ciąży.
=====
Po czym poznać polską dzielnicę?
Po papierze toaletowym wywieszonym by wysechł.

Tłumaczenie nie jest najwyższej klasy, ale stwierdziłem, że nie będę się zbytnio wysilał, bo kawały suche w obydwu językach. Bez przesady. Myślicie, że jak wrzucicie ch*jowe kawały po angielsku to staną się mniej ch*jowe? Jedynie pierwszy jest całkiem spoko, bo odnosi się jakoś do rzeczywistości.

Specjalnie poszukałem słowa "Pollack" i jedyne co znalazłem to nazwisko. Na Urban Dictionary znalazłem jednak "pollock", które jest odpowiednikiem "nigger" tylko w stosunku do Polaków i to ponoć w USA a nie w UK. Mimo wszystko przetłumaczyłem jako "polaczek", bo to najlepsze określenie jakie mi przyszło na myśl.


Zrozumiałbym gdyby ktoś zostawił po angielsku w momencie gdy pojawiałyby się jakieś gry słowne czy coś w ten deseń, ale te kawały jest w stanie zrozumieć dziecko z podstawówki, bo w zasadzie nie ma tu czego tłumaczyć.

EdmundKemper

2012-11-15, 16:52
rusofil napisał/a:

Dobre. Widzę, że się polaczki już zbutthurtowały? Sracie żarem o kilka dowcipów, a sami nienawidzicie czarnych, Żydów, Cyganów, Rumunów i innych ludzi. Trochę dystansu do siebie, dzieci. Poza tym Polacy zasłużyli na to, by o nich opowiadano takie dowc**y. Panie autor, wstaw tego więcej. A co do angielskiego: chrzanić to, że uciekacie z lekcji. Te dowc**y wcale nie będą śmieszne, jak się je przetłumaczy na polski. Trzeba było się uczyć, a nie teraz pie**olić farmazony.



A jeśli mam szacunek do Afroamerykanów i ewentualnie do Żydów, bo do Cyganów mi przygody osobiste nie pozwalają i jeśli nie śmieje się z dowcipów o nich, to znaczy że mam na siłę śmiać się z dowcipów o Polakach, bo "tak wypada"? Polacy tak samo zasłużyli na dowc**y jak Portugalczycy, Rosjanie czy Nigeryjczycy. Ponadto pierwszy dowcip słyszałem w wersji polskiej i o wiele bardziej mi się spodobał niż wersja angielska. To, że większość to śmieszy nie znaczy, że wszystkich. Tak samo jak nie wszystkich śmieszą żarty o Żydach czy Afroamerykanach.