W aucie mam płyty kazika, nirvany, korn, guano apes, molesta evenement, k44, fedde le grand,sander van doorn chuckie, prodigy,angerfist, drokz czy noisekick(prócz dupstepu), słucham muzyki choć przepadam za jednym stylem ale jeśli ktoś dostaje gęsiej skórki słuchajac metalu bądz dobrego seta to nie przypie**alam się do niego bo wiem że każdy ma swój gust i typ muzyki przy którym zostanie prawdopodobnie na zawsze. A ci co się przypie**alają wyskakując z tekstami ze to nie muzyka to poprostu ch*ja na muzyce się znają, maja tak małe mózgi że ograniczają sie do jednego stylu.
PS : Jeśli ci się film nie podobał nie stawiaj piwa i nie komentuj. Dzięki