A na kompie, możesz wziąć dźwięk jaki Ci się tylko spodoba, lub jaki tylko możesz sobie wyobrazić, i robisz wszystko tak jak Ci się podoba. Na gitarze jesteś ograniczony 5 strunami i ilością palców jakie posiadasz, na pianinie tak samo. Na "sprzęcie" nie masz żadnych ograniczeń

Jestem niewiernym Darsonem, niech ktoś na żywo wyklika którąkolwiek solówkę choćby Claptona. Nie da się zachować dynamiki tej muzyki! Gitara ma 6 strun... Może mieć inną ilośc, ale 80% ma 6 więc i tak zwaliłeś.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Instrument_muzyczny
Komputera tutaj nie ma, spróbuj tam znaleźć cokolwiek ze swoich ,,sprzętów".

Zajebista sprawa, dobry mix.

PS : Jeśli ci się film nie podobał nie stawiaj piwa i nie komentuj. Dzięki

Coś czuję, że za to zdanie 3/4 sadistica przeora Cię jak dzik pole ziemniaków. Milej zabawy chłopaki:)

@jeloo 6 strunami

@Darson666 & marcinsud

Tak oczywiście, drobna pomyłka z mojej strony, gitara ma 6 strun.

@Darson666 & marcinsud

Tak oczywiście, drobna pomyłka z mojej strony, gitara ma 6 strun.

Dodam, że to nie jedyna twoja pomyłka tutaj.

kim wy k***a jesteście żeby decydować co jest muzyką a co nie?

Bez tych k***a "kogoś tam" muzyka nie byłaby muzyką...

Swego czasu sam szarpałem plackami, kiedy underground był undergroundem, a nie obesraną kopią MTV... I tak bogiem, a prawdą, gość z filmiku niczym szczególnym się nie wyróżnia

poszukajcie sobie dj kentaro, a jak za trudne, to chociaż u2be wklikajcie ''scracth masters"... ave.

To jest prawdziwy "mixing", mało co prawdziwych DJ-ów gra na bibach z winyli, wszyscy tylko zryte CD-ki, nie ma to jak poczuć PCV pod palcami, i nie pierdzielcie to czy muzyka czy nie muzyka, że rżnie sample i nie ma kreatywności, jak ktoś nie miał do czynienia albo zajawki to nie zrozumie, nie wystarczy tylko wziąć dwie byle jakie utwory, trzeba się trochę nagłowić żeby to wszystko do kupy pozbierać i stworzyć z dwóch, jeden. O!

Dodam, że to nie jedyna twoja pomyłka tutaj.Obrazek

Aż jestem ciekaw co jeszcze mi wytkniesz.

może i ja dorzucę swoje 3 grosze

odnosząc się do linku z wikipedii podesłanym przez Darsona666, jakby nie patrzył syntezator jest instrumentem z grupy elektrofonów, ponieważ elementem generującym dźwięk jest generator odpowiedniej fali lub złożenia kilku fal, układem korekcyjnym jest zestaw knobów, enkoderów czy faderów, układem sterującym jest najczęściej klawiatura podobna do tej, którą można znaleźć np w fortepianie, wzmacniacz w postaci np transformatora, a układem nagłaśniającym głośnik. wracając do filmiku, to stół DJski także na upartego można zakwalifikować jako instrument elektromechaniczny i już wyjaśniam dlaczego. po pierwsze, elementem generującym dźwięk są w tym wypadku płyty winylowe, z których są odtwarzane oraz wytwarzane dźwięki, układem korekcyjnym jest cały mixer (zawarty w nim equalizer, fadery oraz efektor), układem sterującym są jeszcze raz płyty winylowe, wzmacniacz jest w postaci oddzielnego urządzenia, a układem nagłaśniającym zestaw kolumn. wbrew pozorom, dobrze nauczyć się technik scratchowania i beatjugglingu też trzeba uczyć się długi czas, tak samo jak dobrej gry na gitarze. nie znam nikogo, kto mając pierwszy raz gitarę w ręku będzie grał solówki podobne do tych, którzy grają najlepsi gitarzyści. tak samo jak i w tym przypadku, pomachać płytą jak i szarpnąć kilka strun na krzyż w przypadkowy sposób umie nawet małpa, ale żeby to brzmiało ładnie i składnie potrzebne są lata treningu. więc myślę, że napinanie się wszystkich fanów rocka/metalu jest po prostu bezpodstawne. chyba, że muszą hejtować wszystko co nie jest metalem, żeby przedłużyć sobie fiutka ale w to nie wnikam. ja, jako fan muzyki elektronicznej nie zamierzam hejtować rocka bo dla mnie to jest tak samo gatunek muzyki jak elektronika, tyle że nie słucham rocka/metalu dlatego, bo mi się po prostu nie podoba. i od razu zaznaczam, że pisząc ten post nie zamierzam jechać po metalach, rastamanach, skejtach, hipsterach itp itd, bo to jest bezcelowe. bo mądry zrozumie przekaz, może nawet sam poszuka interesujących go informacji, a głupi jak to głupi, będzie próbować zrównać wszystko do swojego poziomu, a potem przebije doświadczeniem.

dziękuję za uwagę i życzę dobrej nocy

tak samo perkusista odtwarza pewne dzwieki, moze i ladnie je ustawia. i tak samo pianista odtwarza ladne dzwieki, przyciskiem klawisza. tez je ladnie pouklada, czasem jakies polaczy, ale to tez nie jest muzyka co. a gitary(do tego elektryczne) to juz wogole. to ekspresja i dynamika tworzy muzyke, a tu jest tylko przetwarzanie drgan, zapisanych pod odpowiednim uderzeniem/przyciskiem/szarpnieciem

czytam i uwierzyć nie mogę że można takie głupoty pie**olić na forum publicznym...

i schowaj sobie głęboko w dupsko te swoje odgłosy wiertarki i maszynki do golenia czy czego ty tam sobie słuchasz...

a czy to napisałem że jest to muzyka ?
w pewnym rodzaju tak w pewnym rodzaju nie

film przedstawia umiejętności których ty byś z palcem w dupie nie potrafił ogarnąć,
żeś się ku**a filozof znalazł

Czyli mam rozumieć, że okręcanie winylem i machanie suwakiem wymaga 45 lat praktyki? Żeby to jeszcze brzmiało jak jakaś piosenka normalna ale to jest jedno wielkie charczenie, skrzypienie i pierdzenie.

btw: w takim razie to też nie jest muzyka?



zespół - jest
perkusja uwielbiana przez wszystkich metalowych hejterów - jest
wokalistka - jest
gitara - brak, ale są syntezatory dźwięku (to że z kompa są generowane to tylko dlatego, żeby mniej sprzętu nosić ze sobą)

poza tym, polecam tą formację. szukać pod nazwą VSHOOD

PS: sorry za jakość, nagrywane z ręki w klubie

"PS : Jeśli ci się film nie podobał nie stawiaj piwa i nie komentuj. Dzięki"

a mi się nie podoba i pozłości dałem piwo.

Nie podoba mi się! A ty ch*ju mi nie będziesz mówił co mam robić, a czego nie.