Jak udało się im zabrać martwe dziecko ze szpitala ? Nikt nie zareagował ? Nikt tego nigdzie nie zgłosił? Powinny zostać wyciągnięte surowe konsekwencje. Tylko nie w stylu Kononowicza że 25 lat więzienia lub 100 złotych grzywny
W przełomie XIX i XX wieku to było wręcz modne żeby się fotografować ze zmarłym dzieckiem, a zanim listonosz doręczył fotografowi zamówienie i tamten dojechał do miasteczka to pewnie też ze dwa tygodnie czekali...
Na końcu powinni zjeść....