18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ciąża, mpk i moher

Gogul • 2013-02-12, 11:44
" Jestem w ciąży. Dziś jechałam autobusem i zrobiło mi się słabo. Poprosiłam panią która siedziała koło mnie przy oknie by je troszkę uchyliła, a ta moherowa kobieta, że nie bo zimno, że ją przewieje i co też ja wymyśliłam, aby o tej porze roku autobus wietrzyć. Obrzygałam ją."

Gogul

2013-02-12, 15:18
@up a co to k***a wszystko musi być oparte na faktach? skończ pie**olić, zacznij czytać książki i rozwijać wyobraźnie a nie na kompie napie**alać cały dzień i wytykać palcami co jest prawdą a co nie. a co k***a dowc**y to wszystkie dokumentalnie udowodnione? daj żyć do ch*ja pana.

rusofil

2013-02-12, 16:13
Gogul napisał/a:

@up a co to k***a wszystko musi być oparte na faktach? skończ pie**olić, zacznij czytać książki i rozwijać wyobraźnie a nie na kompie napie**alać cały dzień i wytykać palcami co jest prawdą a co nie. a co k***a dowc**y to wszystkie dokumentalnie udowodnione? daj żyć do ch*ja pana.



Wyobraźnię to mam bardzo bogatą. W życiu przeczytałam pierdyliard książek i zamierzam przeczytać drugie tyle. Zresztą, nie sraj żarem, bo ci ciśnienie skoczy.

nomadzio

2013-02-12, 17:02
@rusofil

Czytanie nie świadczy chyba o wyobraźni. Napisz jakąś to pogadamy ;)

Olasty

2013-02-12, 17:21
miałem podobną sytuacja wracaliśmy z kolegami z wypadu na piłkę było z 30 stopni ponad i otworzyliśmy w tramwaju okno obok dziadek z pozoru (jak to dziadziowe zabawni, weterani podrywania itp ) a ten do mojego kolegi zaczyna się drzeć, że jest zimno i nam się wydaje bo zgrzani i tp wstał i strzelił plaskacza mojemu koledze ten posadził dziadka na miejsce i wyszliśmy na następnym przystanku, druga to jak mój znajomy został opluty przez dziadka który kichał wkurzył się i opieprzył dziadka ten ten mu strzelił liścia a ten oddał i jeszcze potem oburzony.... jak jest dziadzio, że pogada, coś pośmieje się i tp to bardzo miło pogadać o takim w mpk ale jak j***ny mocher który chodzi do kościoła dla popisu przed innymi a tak to k***a pempek świata to mnie k***ica bierze

BongMan

2013-02-12, 17:55
rusofil napisał/a:

W życiu przeczytałam pierdyliard książek i zamierzam przeczytać drugie tyle.


Dlaczego nigdzie w mojej okolicy nie ma takich kobiet, tylko same pustaki?

MichaU

2013-02-12, 18:14
BongMan napisał/a:


Dlaczego nigdzie w mojej okolicy nie ma takich kobiet, tylko same pustaki?



Ilość przeczytanych książek jest dla Ciebie wyznacznikiem atrakcyjności u kobiet? Współczuję.

SCSI-9

2013-02-12, 18:25
i dobrze tak sterej krowie:)

BongMan

2013-02-12, 18:45
msnrc napisał/a:

Ilość przeczytanych książek jest dla Ciebie wyznacznikiem atrakcyjności u kobiet? Współczuję.


Nie ilość, tylko sam fakt, że czyta. I nie jedynym wyznacznikiem, żeby mi ktoś nie zarzucił, ale jednym z ważniejszych. Oznacza to, że można z taką kobietą pogadać na inne tematy niż "ale fajną bluzkę widziałam w sklepie", "a moja koleżanka taka i taka zrobiła to i to", "a dzisiaj na fejsbuku widziałam..." itd.

Endiegs

2013-02-12, 18:46
ciąża to nie choroba.

MichaU

2013-02-12, 18:54
BongMan napisał/a:


Nie ilość, tylko sam fakt, że czyta. I nie jedynym wyznacznikiem, żeby mi ktoś nie zarzucił, ale jednym z ważniejszych. Oznacza to, że można z taką kobietą pogadać na inne tematy niż "ale fajną bluzkę widziałam w sklepie", "a moja koleżanka taka i taka zrobiła to i to", "a dzisiaj na fejsbuku widziałam..." itd.



No to tu się zgodzę, ale czytanie to nie jedyne źródło ciekawych tematów do pogadania z laską ;)

medlove

2013-02-12, 19:46
BongMan napisał/a:


Dlaczego nigdzie w mojej okolicy nie ma takich kobiet, tylko same pustaki?




Hm.... A może się chowają przed Tobą? Po Twoich dowc**ach o kobietach naprawdę się nie dziwie.

Pivencjo

2013-02-12, 20:43
Pewnie sie k***ina ksiedzu poskarzy...

kacper_IK160P

2013-02-12, 22:23
Mamy takiego pojebańca w mieście, gość jest pie**olnięty i za free sobie jeździ (dosyć istotne). Na dodatek wygląda jak ciapaty.
Latem (na początku września jakoś) wracałem z rajdu świętokrzyskiego ugotowany - brak powietrza, sauna jak ch*j - jak to w mieście. Wsiadam do autobusu, otwieram przesuwane okno (uwielbiam Ikarusy, Jelcze i Solarisy właśnie za te okna, są jak zbawienie), ulga jak nie wiem co. :D Oczywiście nie trwało to krótko, bo za moment wsiadł ten palant, poubierany jak na Syberię (przypominam - było LATO, upał ze 35 stopni). Wpie**olił się naprzeciwko i JEB! zamknął okno. Otwieram, a ten zamyka, ku*as j***ny, i tak ze 3 razy. Miałem ochotę mu pie**olnąć, ale ani nie miałem siły (po przejściu z buta 20 km szybkim tempem w bardzo urozmaiconym terenie nie bardzo mi się chciało cokolwiek robić, dlatego też początkowo nie zmieniłem miejsca), ani okoliczności nie sprzyjały - był to jeden z Solarisów wyposażony w monitoring, do tego nie miałem ochoty na popadanie konflikt z prawem - pobicie poj***nego ciapatego to wciąż, niestety, pobicie (a szkoda, może by się, k***a, nauczył). Zmieniłem po prostu miejsce na znajdujące się po przeciwnej stronie autobusu, i tylko na odchodne rzuciłem "a to się k***a gotuj sam, ch*ju". Gość jest niesamowicie jebnięty - kiedyś kolega mi opowiadał, że w Ikarusie stanął sobie pod kabiną kierowcy i się odlał (tam była taka kabina, że kierowca tego nie widział), a innym razem zesrał się w małym Jelczu Vero (jak wiadomo, w takich małych autobusach wszystkie zapachy się potęgują). Kiedyś go najzwyczajniej w świecie wpie**olę pod jakiegoś TIR-a. Jest gorszy od wszystkich moherów razem wziętych.

sciemo

2013-02-12, 22:43
rusofil napisał/a:



W życiu przeczytałam pierdyliard książek i zamierzam przeczytać drugie tyle.



"W swoim życiu przeczytałem dwie książki. Jedna z nich to "Ojciec chrzestny" Gdybyś ją przeczytał to wiedziałabyś, że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich żon. Ale niestety, Ty zapchałeś sobie głowę jakimiś pierdołami o żabach i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych, nie Krzysiu?"

Tak mi się skojarzyło :D

rusofil

2013-02-13, 15:30
Endiegs napisał/a:

ciąża to nie choroba.



Jak to nie? Stan, w którym masz w sobie pasożyta nazywa się chorobą.

BongMan napisał/a:


Dlaczego nigdzie w mojej okolicy nie ma takich kobiet, tylko same pustaki?



I tak byś nie dał rady ze mną gadać.