fajny ten sadistic, polityka tez sie trafia,
wiecie, w polandii w 1980 były puste półki a ludzie się spotykali, teraz są pełne i w tym problem nie mają czasu sie spotkać, bo maja obsesję kupowania

hehe kobiety na kolanach jak takie k***a pasztety to tylko do japy ktora przed tym zostala odkazona wodka i jazda
po za tym jakby ktos zaczal na mnie wjezdzac tylko dlatego ze jestem polakiem to bym mu tak nawciskal zeby k***a albo sie na mnie rzucil albo nie odezwalby sie ani slowem a jakby sie na mnie rzucil to oczywiscie z mojej strony walka do smierci pie**ole wole umrzec probujac zajebac chwasta niz przejsc obok tego objetnie
a o polakach w innych krajach to prawda w usIa polak pracuje przychodzi 2 polak mowi ze bedzie pracowal za 2$ mniej na godzine mniej od niego ... "mam wyj***ne" na takie osoby dla ktorych tylko pieniadz sie liczy gleboko ch*j wam w dupe szmaty !! (sie pewnie za duzo filozofii naczytali bo uwazaja k***a ze bog jest tak wspanialy i wybaczy im to ze wykorzystuja innych obyscie sie k***a nie przeliczyli )

wypowiedział sie ten co by on zrobił. jak nie byłeś na wyspie i niewiesz jaki to stres jak przez kazdego do okola jestes wytykanym palcem to k***a nie komentuj, dzieki

Ja też wyleciałem i ch*j wam do tego, to moje życie, zamiast pie**olić zajmij się swoim.
Zresztą co ten suchy cwe*owaty śpiewak może wiedzieć o życiu jak nawet nie potrafi w kamerę popatrzeć dłużej niż 5 sekund.

Wyleciałem i dobrze mi z tym.
I nie tobie ućpany gnoju oceniać to jak tutaj jest bo nawet Cię tutaj nie było, więc ch*ja możesz wiedzieć o życiu tutaj, jest mi tu zajebiście, za tygodniówkę kupię sobie xboxa, za drugą kinecta i jeszcze mi zostanie, nie pije już wódki tylko j. walkera albo jacka a do jarania mam zajebisty skunk a nie twoje 3 dziury samosiewu spod bloku.
Stać mnie było uszczęśliwić ojca i kupić mu odj***ny zegarek, uszczęśliwiłem też swoje rodzeństwo bo dostali zajebistą konsolę, więc nie pie**ol mi zbutwiały blokersie, że zapominam o najważniejszych wartościach.
Wolisz jeść gówno z kolegami ? prosze bardzo, ja wole jeść tort z kolegami.

I wbij sobie do głowy, że po trzydziestce też będziesz widywał swoich najlepszych kumpli raz na miesiąc albo rzadziej i wtedy takie odstępy czasu nazwiesz inaczej niż wypinanie dupy na przyjaźń.

Więc zapie**alaj na melanż a ja jeszcze Ci dołożę, najeb się tak żeby stracić głos.
Melanżuj, później narzekaj że w szkole ch*jowo uczyli, że pracodawca ch*jowy, że ludzie ch*jowi, że wszystko jest ch*jowe tylko nie ty.
Wole Anglię niż zasiłek tak jak ty.

do kogo ta wiadomość jest skierowana ?

No nie k***a, taki dobry kawałek się zapowiadał a tam taki fail pod koniec xD Myślałem że pęknę ze śmiechu jak ujrzałem człowieczka wyglądającego na 15 lat. Wrzucili 15 latka do takiego dobrego kawałka który ma jeszcze piskliwy głosik ? Słucham hh od dzieciaka i uważam że laski i dzieci do tego gatunku nie pasują. Już mi się rzygać chce tymi justinkami, rebekami i całą resztą. Teraz przyszła pora na hip hop, j***ne gimbusy wszędzie się pchają.

xD.

ja pracowalem w anglii i nie znalem tam polaka ktory by narzekal na tamtejsze zycie a znalem wielu. osobiscie tez uwazam, ze tam sie zyje znacznie lepiej jesli chodzi o finanse. jak sie chce i zna sie jezyk to BEZ WIEKSZEGO PROBLEMU mozna tam prace znalesc - najnizsza krajowa anglii bije na glowe nasza nawet w najgorszej robocie gdzie w polsce czlowiek czasami musi zap****c by jakos przezyc do nastepnego miecha. a to ze polacy pracuja za granica to nie znaczy ze nie sa patriotami. logiczne - lepiej pracowac tam gdzie sie wiecej zarabia.

No powiem wam, że nie przepadam za polskim hh, ale ten ma jako taki przekaz. Poza tym to jakieś nieznane mordy, jeszcze nie komercha. Piwko dam niezły kawałek

Ja też za hip hopem nie przepadam, a w szczególności takim. Niby tam z paroma rzeczami racje mieli, ale jak tam ktoś przede mną napisał, raptem jeden z nich ma przyszłość w tej "kategorii". Widzę też spory o tym jak kto żyje, ile zarabia itp. Ja osobiście mieszkam w niewielkim mieście i jest... sam nie wiem. Każdy swój pobyt odbiera inaczej. Jednemu ciężko, a drugi jak pączek w maśle. Nie każdy nadaje się za granice, nawet jeśli zna język i da rade się z każdym dogadać. Ja mój pobyt tutaj opisze w ten sposób (od razu napiszę, że leje na hejterów ciepłym moczem): Z życiem towarzyskim raczej tutaj cienko. Polak polaka to by tutaj sprzedał za parę adidasów. Ogólnie powiem, że znaczna większość polaków to przyjechała tutaj ze wsi i to tych najbardziej zabitych dechami. Szybko tam wsiąkają w klimaty dragów, styl ubioru, solarka (nawet faceci). Angole niby nic do nas nie mają, ale i tak wolą bawić się w gronie swoich. Jak już chcesz się z nimi trzymać to koniecznie musisz jarać blanty i czasem fundować. Od polek to raczej z daleka na emigracji (tendencja do puszczenia się z kimś kto oferuje więcej trawy). Angielki to mają o nas wyrobiony stereotyp, że robimy w magazynach, jesteśmy moczymordy i mało atrakcyjni. Co do zarobków to powiem tak. Jeżeli umiesz zaoszczędzić i ogólnie kontrolować wydatki to da rade żyć na poziomie. Ale jak dostajesz wypłatę i lecisz po nowe najeczki i wór zioła to zdychasz z głodu płacząc, że tu ch*jowo. Tyle ode mnie. Ja pobyt w UK widzę tu w ten sposób.

do kogo ta wiadomość jest skierowana ?

domyśl się.
A co Ciebie wytykali palcami na każdym kroku ? bo mnie nie.
Widocznie śmiesznie wyglądasz.

Słuchajcie teraz uważnie : 18 latki jacyś śpiewąją o życiu w Anglii a prawda jest taka, że w dupie byli i gówno widzieli, a jak się było w zawodówce gdzie 2*2+2 stanowiło problem to niech się póżniej nie dziwią że boss nie chce im powierzyć opieki nad 1000 funtów leżących w kasie tak samo pewnie z językiem. Ludzie ogarnijcie się - nikt ich w Anglii na siłe nie trzyma - jak im źle niech sp***alają do Polski. Teraz powiem wam jaka jest prawda - Siedzą Polacy stadami biorą benefitu 600 funtów jak pracowali min 6 miesięcy na zatrudnieniu pierwsze 3 miesiące na bezrobociu dostają 1500 funtów. Jak mają dzieci urodzone tam to od 120-400 na jedną dziecko dodatko przez pierwszy rok. Dodatkowa jak polak pracował tam rok na zatrudnieniu i nie ma pieniędzy nie może znależć pracy to państwo daje mu tzw home sicier opłacają mu czynsz za mieszkanie i to nie nore ale taki polak sobie życzy powiedzmy 2 pokoje bo w jednym śpi a w drugim ogląda tv i wy mówicie, że jest źle. Polacy po średnio 6 latach pobytu ma już swoje właśne chaty - nie są tanie za szeregówke 3 pokoje ok 150 -200 tyś. Mają kredyty na dobrych warunkach. A znałem takich cwaniaków co się budowali sami za miastem jak wielcy k***a Angole Pany bo co to oni w centrum to plebs.

O tych stawkach benefitów to strzeliłeś z dupy powiem. 600 i 1500 przez 3 miesiące?! Gdzie? Gówno prawda. Większość napisanych postów to bzdury pisane przez ludzi, którzy albo tu byli parę miesięcy i "coś tam" od znajomych usłyszeli albo od takich co nigdy nie byli. Jak koleś pisze, że mleko kosztuje 15zł to sorry! Mleko 2L kosztuje 1,15F! Koniec wypowiedzi. Z domem socjalnym też nie jest tak pięknie jak to piszesz, a na dziecko masz 20F tygodniowo benefitu a na każde następne 13,70F i to nie rok tylko do ukończenia 16 roku życia dziecka. I nie wciskajcie mi k***a kitów bo mieszkam tu już parę lat i wiem jak to wygląda. Powtarzam: kokosów nie ma ale da się żyć jak normalny człowiek, no chyba że się jest asem z Polski i robi tak jak ktoś napisał: piątek to chlanie i wór trawy!

Pozdrawiam

Bez pie**olenia, dobry kawałek i szczera prawda, zresztą nie tylko w UK się tak dziele.

domyśl się.
A co Ciebie wytykali palcami na każdym kroku ? bo mnie nie.
Widocznie śmiesznie wyglądasz.

noto całkowiie zle napisales, bo ja mam tylko 30stke jaka wiek podana no ale spoko jak chcsz. i nic nie mowilem ze nie lubie uk ? ja kocham ten j***ny kraj, jest o wiele lepszy niz polska i daje więcej możliwości niż ta nędzna polska. ogladajac dzisiaj wiadomosci co sie k***a z tymi aptekami dzieje to po prostu mówić ja pie**ole... dla mnie anglia jest czyms co sie mi w życiu najlepszego przydażyło nie jest kolorowo ale napewno lepiej niz w polsce, oto chodzi...
Polske odwiedzam tylko w lato, kiedy jest pogoda. bo w angli ciezko o dobra pogode.

Szczury pierwsze uciekają z tonącego statku....

'jestem dumny z naszej przeszłości, wstydze sie teraźniejszsoći, boje sie o przyszłość'

ch*ja wiecie wszyscy, nie mieszkacie to skąd możecie wiedzieć jak tu jest i o czym oni śpiewają czy prawdę czy nie. Mi w Anglii jest o wiele lepiej, wyższe wykształcenie, jeżyk, doświadczenie , taki kozak? jestem ciekaw czy byś sobie poradził tutaj, bez głowy nie masz szans. On mówi 'wytykany palcami jako POLSKIE DZIECKO' nie za wygląd.