"Publiczne propagowanie totalitarnego ustroju państwa" - a czy to nie jest przypadkiem to samo, co przed rokiem 2004 robili wszyscy, którzy agitowali za wejściem do UE? To, co robią teraz wszyscy, którzy twierdzą że członkostwo Polski w UE jest czymś dobrym? Fakt, powiedzieli to innymi słowami, ale jednak to jest to samo.
Inną sprawą jest to że komunizm to zupełnie co innego niż totalitaryzm.
Mogą się w pompkę pocałować co najwyżej. Pismo to kolejny dowód braku inteligencji u tych półfaszystów. Ale czego się można spodziewać od tych głąbów? Oprócz czytania Wyborczej, zaglądanie Grodzkiej pod spódnicę i wyrywania drzewek w akcie patriotyzmu potrafią jedynie debilne pismo wysmażyć...
[b]trąbiła wszędzie że usunie ciąże na święta. Oszołom i intelektualna zapaść.