Według relacji świadka, kobieta oblała się rozpuszczalnikiem, a następnie podpaliła się... Wiadomo, że podczas dokonywania podpalenia, kobieta była sama.
Powód podpalenia podejrzewam że przez miejsce zamieszkania
Według relacji świadka, kobieta oblała się rozpuszczalnikiem, a następnie podpaliła się. Kilka chwil później kobiecie samej udało się ugasić płomienie.
Myślisz geniuszu ze jak napiszesz cos zupelnie k***a ch*jowego z dopiskiem sosnowiec to jestes kul? myslisz ze 56-latek ktory podpalil sie pod kancelaria rady ministrow tez byl z sosnowca? lepiej zeby nikt z twojej rodziny sie nie podpalil nigdzie ty gnido zaj***na ciesz sie ty ulungu j***ny ze to nikt z twojego miasta.
- 4 września 2010 r. na warszawskim pl. Piłsudskiego, w miejscu, gdzie stoi krzyż upamiętniający wizytę papieża Jana Pawła II, podpaliła się 72-letnia Barbara M. Mieszkająca w podwarszawskim Piastowie.
- 23 września 2011 r. były inspektor urzędu skarbowego 49-letni Andrzej Żydek podpalił się przed kancelarią premiera.
- 12 czerwca 2013 r. 56-letni Andrzej Filipiak dokonał aktu samospalenia pod siedzibą premiera rządu III RP Donalda Tuska.
- 20 czerwca 2013 r. przed siedzibą Kolei Regionalnych w Krakowie 42-letni konduktor oblał się substancją łatwopalną i podpalił.
W ostatnich latach w Polsce następuje więcej samopodpaleń, niż w całej naszej historii (przed 2010r.) - tak właśnie się żyje w Polsce, państwie dobrobytu... (Tak to niestety bywa, że społeczeństwa owiec rządzone są przez wilki)
Jakim poj***nym społeczeństwem jesteśmy widać nawet na tym forum, gdzie największą popularność zdobywa propaganda zaczerpnięta z telewizji - najpopularniejsze jej przejawy na sadistic.pl to:
- Zamiana buntu na poczucie winy: Pozwól, aby jednostki uwierzyły, że są jedynymi winnymi swoich niepowodzeń, a to przez niedostatek inteligencji, zdolności, starań. Tak więc, zamiast buntować się przeciwko systemowi ekonomicznemu, jednostka będzie żyła w poczuciu dewaluacji własnej wartości, winy, co prowadzi do depresji, a ta do zahamowania działań (bez działań nie ma rewolucji).
- Dziel i rządź (łac. divide et impera): Podziel ludzi na jak najmniejsze grupy i napuść ich na siebie, sukcesywnie podsycając wzajemną nienawiść, tak aby nie mogli zjednoczyć się ze sobą przeciwko systemowi (skąd mamy "lewaków" oraz "faszystów" zajętych jedynie wzajemnym zwalczaniem).