Jak ktoś nie ma dzieci to na jego emeryturę będzie pracowął mój syn - średnio to przyjemne.
nie chce mi się tego słuchać ani czytać komentarzy ale powiem tak:
Państwo demokratyczne jest skonstruowane tak, że jedni łożą na drugich. Jak ktoś nie ma dzieci to na jego emeryturę będzie pracowął mój syn - średnio to przyjemne. Dodatkowo ja na wychowanie potomka, przyszłego płatnika łoże co miesiąc nie małe pieniądze, kupując dla niego ubrania, jedzenie, płacąc za prąd, zabawki itp odprowadzam większe podatki. Nie chodzi o to, że ja mam źle to niech inni tez mają - absolutnie. Jestem zadowolony ze swojego życia i daleko mi do malkontenctwa. Uważam po prostu, że podatek dla ludzi którzy nie mają dzieci jest fair.
Że co? Jaki Twój syn? Odprowadzasz składki miesięcznie to Ci się należy! A to że państwo te pieniądze przejada to nie jest już nas "biznes".
Że co? Jaki Twój syn? Odprowadzasz składki miesięcznie to Ci się należy! A to że państwo te pieniądze przejada to nie jest już nasz "biznes".
Widzę, że propaganda POPIS-u działa. Ludzie macie tak wyprane mózgi, że nie wiem czy się śmiać czy płakać!
EMERYTURY NIE BEDZIE
Jak trochę podrośniesz, powiedzmy tak jeszcze z 13 lat, dupa będzie Cię bolała od r*chania przez państwo na każdym kroku.
Jak sam sobie nie załatwisz to żadne należy mi się od państwa cie nie spotka.
Jest fair ale nie w kraju trzeciego świata jakim jest polska.