Gdy zakończyła się wojna, coraz więcej działań zbrodniczej III Rzeszy zaczynało wychodzić na jaw. Zaczęły powstawać opracowania i raporty, a nawet dzieła literackie ilustrujące piekło narodowego socjalizmu i niemieckiej okupacji. Jedną z takich książek były słynne “Medaliony” Zofii Nałkowskiej. Pisarka brała udział w pracach Międzynarodowej Komisji do Badania Zbrodni Hitlerowskiej w Polsce. Gdy trafia do Gdańska zapisuje: przez wszystkie dni widziałam bez ustanku to podziemie z kadziami pełnymi ludzi umarłych. Niezmiernie wymyślny eksperyment wyrobu mydła z ludzkiego tłuszczu i garbarskiej obróbki ludzkiej skóry. Jej słynna sentencja, którą pamiętamy w kontekście medalionów „Ludzie ludziom zgotowali ten los” brzmi nad wyraz wymownie.
W tym czasie dziennikarz, który jako pierwszy dotarł z komisją do gdańskiego instytutu i napisał depeszę dla agencji Polpress o produkcji mydła drukuje broszurę: Mydło z ludzkiego tłuszczu. Alfa i omega niemieckich zbrodni w Polsce.
Do powszechnej świadomości przenikać zaczyna, że obok Holocaustu, mordowania Polaków, uczynienia z nich niewolników i zniszczenia polskich miast w tym stolicy Niemcy dokonywali jeszcze czegoś bardziej strasznego, wręcz metafizycznego. Produkowali z ludzi mydło. Tylko, czy w istocie rzeczy nie jest to jeden z największych tak zwanych fake newsów powielanych przez nas po wojnie?