według źródła:
Pracownik fabryki wpadł do wrzącej wody o temperaturze 300 stopni
a raczej został ochlapany...

Skoro tak w źródle jest podane to jakaś dziennikarzyna to nieuk do kwadratu i nie rozumie podstawowych zasad fizyki. Woda w stanie ciekłym nie może zostać przegrzana powyżej 100 stopni w warunkach normalnego ciśnienia atmosferycznego.

Daj link do źródła to poczytam sobie komentarze.

Stara k***a ćwiczy młodą k***ę, zwykla patologia.

W Łodzi mówią na to "rodzina"

Znajdź różnicę

Nie smuć się laska, karma wraca.

Kamerzysta to jakiś niedorozwój, zamiast chrupka to asfalt nagrywa...

fair play po judeobanderowsku XD

Wpieprzanie elementów politycznych pod filmikiem z dwoma uczniami-sportowcami, to szczyt indolencji intelektualnej. A jeśli dodatkowo do damy roznoszący się wraz z twoim wpisem smród zatęchłej onucy, to obraz twej osoby jaki sie maluje jest na wskroś żałosny. Wyjdź stąd i zamknij drzwi za sobą...




EDIT.
Wszedłem na twój profil i widzę, że jesteś faszystą z Petersburga, kacapem pracującym dla naziola Prigożyna w Instytucie Badań Internetu, znanym też jako fabryka trolli. Przestań spamować olginowcu. Ja rozumiem, że tak zarabiasz na chleb i że jesteś żołnierzem w wojnie propagandowej z tym przebrzydłym "Kolektywnym Zachodem", ale bardziej byś się przydał na Ukrainie, wspierając świeżo zmobilizowane sowieckie bydło, tzw. jednorazowych, którzy tłumnie giną przeprowadzając rozpoznanie bojem. Jako doświadczony aparatczyk, zapewne wsparłbyś swoich mniej doświadczonych kolegów, a po jednej z akcji - ofiarowałbyś swe nędzne, parszywe truchło ukraińskim sabakom, bo pewnie psiaki głodne...