Wysłany:
2015-04-09, 7:03
, ID:
3922323
6
Zgłoś nadużycie
Problem polega na tym, że o ile naprawdę jestem zadowolony i dumny w związku z tym, że siły specjalne w tym kraju to elita w skali świata, o tyle operacjami specjalnymi wojen się nie wygrywa. Można zdobyć przewagę taktyczną, czasami strategiczną, jak się trafi okazja. Ale żebyśmy mogli mówić o bezpieczeństwie tego kraju potrzebujemy dobrze wyposażonej i wyszkolonej regularnej armii. Przy całym moim podziwie i uznaniu dla nich, żołnierze tych formacji kilku dywizji pancernych i zmechanizowanych, albo przeciwnika mającego przygniatającą przewagę w powietrzu nie powstrzymają. Abstrahując już od kwestii wspominanej wyżej kulejącej Marynarki Wojennej. Będzie potrzebna kupa kasy, mnóstwo czasu i ogrom woli politycznej, żebyśmy mogli czuć się bezpieczni