Czarni mają długie ch*je, ale małą tolerancję na alkohol.
Moja dziewczyna lubi się ze mną napić, więc nie zdradza mnie z Erazmusami.
Czarni mają długie ch*je, ale małą tolerancję na alkohol.
Moja dziewczyna lubi się ze mną napić, więc nie zdradza mnie z Erazmusami.
Czarni mają długie ch*je, ale małą tolerancję na alkohol.
Moja dziewczyna lubi się ze mną napić, więc nie zdradza mnie z Erazmusami.
k***a, jakbym miał takich kumpli jak ten murzyn, to już bym nie miał kumpli. Widzą, że koleś ma zaszetkę (męską torebkę) a w niej pewnie dokumenty, jak chcieli, żeby wpadł do tej wody, to mogli mu chociaż zabrać tą torebkę, teraz będzie musiał zapie**alać po urzędach, wk***iać się i użerać z biurwami, żeby wyrobić dokumenty, a nie daj Boże, miał tam prawo jazdy albo uprawnienia na jakieś ch*j wie co, zależy gdzie pracuje, to ma robotę na miesiąc pozamiataną, i co? będą go utrzymywać w tym czasie? Widzą, że jest naj***ny, że ma torebkę w której są prawdopodobnie dokumenty, możliwe, że wypłata, to powinni albo go powstrzymać, żeby nie odpie**alał głupot albo jak chcieli porobić sobie jaja, to zabrać mu torebkę zanim się wjebie do tej wody.
Tylko dlatego Cię nie zdradza? współczuję.
A poza tym, największą tolerancję na alko mają Słowianie i Skandynawowie (Północni Germanie) oraz Mongołowie, wszyscy poza nimi to żaden przeciwnik do picia.