Jakbyś zobaczył ile czasu te "ziemniaki" leżą w ziemi, a ile na pólce oblewane jakimś chemicznym świństwem, to byś nie zadawał głupich pytań W "normalnym" świecie warzywa przeważnie mają jeden "miot" w roku, w Holandii w szklarniach wyciskają nawet trzy, nie ma bata, w naturalny sposób nie da się tego osiągnąć.
O k***a, sztuczna witamina A! W życiu bym tego kotu nie dał! Przecież taka witamina w ogóle się nie wchłania. Szczyt chamstwa, koty chemią tak faszerować.