Myślałem ostatnio w pracy dużo o legalizacji związków pedalskich we Francji i doszedłem do wniosku, że nie ma się czym martwić, ponieważ rząd już niedługo będzie karał dewiacje tego typu śmiercią.
Grecja, Francja - genetycznie uwarunkowana banda lewusów niezdolnych do pracy i racjonalnego funkcjonowania w społeczeństwie. Powiedzcie mi, że francuzi nie mają pedalskich zapędów, to nie jest homoseksualizm tylko pedałowanie i upublicznianie. Mówicie, że niektórzy się dowiadują po latach... Kiedyś nie było telewizji, nie było internetu, był święty spokój! A przynajmniej nie obnosili się tak z tym. Teraz? Parady, fanpage, strony, programy, poprawność polityczna, wyznaniowa, etykieta, k***a mać! I co moje dziecko będzie oglądać w telewizji, jebiące się dwie p*zdy? Dupą się sra, takie moje zdanie. Nie będziemy tego propagować - będzie mniej nowotworu. Sami sobie siejecie j***ną progejowską propagandę. Idźcie lepiej Kolonko oglądać, szkoda czasu na pie**olenie w tym temacie.
@kroplowa
cytat:
"Dimenzo, gdyby to była prawda to już dawno by ich nie było. Niektórzy się po prostu rodzą jako homoseksualiści tylko dowiadują się tego w wieku dojrzewania. Nauczmy się, że jest zasadniczy podział tych ludzi:
- na homoseksualistów, czyli takich których na pierwszy rzut oka nie da się rozpoznać, a i nawet jak znasz takiego osobnika dłużej to często o tym nie wiesz tj. znają pojęcie prywatności intymnej
- na gejów/pedałów/cioty itp. itd., czyli tacy którzy nie szanują tejże prywatności intymnej, srają tęczą, każą Ci się nią napawać, wmawiają że heteroseksualizm to zło. Ogólnie rzecz biorąc to właśnie te twory organizują większość parad gejowskich. "
Nie zgadzam się, że się takimi rodzą. Co do pozostałej części postu - zgadzam się.