k***a, nie ważcie się porównywać takiego arcydzieła jak Wiedźmin z tibią, bo znajdę i zapie**ole....
Sapkowski pisze świetnie, to jeden z najlepszych twórców na świecie (moim zdaniem ), jego książki są odjechane. Pierwsza część gry była zajebista, wciągająca, co najmniej 1 tydzień przed kompem i to jeszcze z poradnikiem w ręku. Jakbym miał trochę zbędnej kasy to bym se dwójkę kupił, ale póki co poczekam.

Ps. Ten gruby zabójca to nie jest główny bohater gry.

Nie żałuje ani grosza przeznaczonego na Wiedźmaka 2, ładna grafika, świetny dubbing(porównując polską i angielską wersję językową, myślałem że się zeszczam ze śmiechu, jak usłyszałem typowy brytyjski akcent u Foltesta), no i oczywiście piękny nacisk na przekleństwa, k***a w tej grze brzmi niczym śpiew chorału gregoriańskiego. No a za Bagińskiego piwo, chociaż filmik o polskiej prezydencji zj***ł zupełnie.

Większość polaczków sapiących do tej oraz innych gier i tak pewnie ściągną ją wraz z innymi tytułami z neta. Przejdą wszystkie tytuły ze ślinotokiem w ustach tłumacząc się na końcu, że gra jest tak ch*jowa że jej nie kupią. Ale kilka dni na jej przejście stracą.

k***a, nie ważcie się porównywać takiego arcydzieła jak Wiedźmin z tibią, bo znajdę i zapie**ole....

Rozumiem, ze ta gierka nie dorasta tibii do pięt ale bez przesady...

Kurde, trochę to posrane, ale jak widze całą akcje z magiem, łza kręci się w oku. Miesiąc mógłbym kombinować co w scenie takowej winno być zawarte a i tak bym nie wymyślił

Też bym kupił ale jako człowiek rozsądny w pierwszej kolejności są rachunki i prowiant i nie wiem czy mojej mamie z renty coś zostanie.