Żona wraca z zebrania w szkole. Wchodzi i od drzwi marudzi.
- młody wykąpany?
- TAK odpowiadam,
- kaszka zrobiona, dałeś mu?
- TAK odpowiadam
Żona niezadowolona z odpowiedzi mówi:
- a czemu nie pozmywane?
Na to starszy syn odpowiada:
- bo nie pozmywałaś!!
przestań pie**olić bo czyta się to jak porady z cosmopolitan
wyjdź chłopie spod pantofla bo tu jest inny lepszy świat...
gadki o "budowaniu czegoś trwałego" to tekst cip którzy boją się przeciwstawić żonie i coś skrytykować żeby jej nie urazić.
To właśnie Ty przestań pie**olić i czytaj do końca ignorancie.
Widzę, że teraz największy ch*j wiedzące półgłówki dostają najwięcej browarów. I muszą tu wylewać żale, spuszczać się na monitor i jechać od pantofli. ch*ja wiecie. Sadistic z elitarnej loży szyderców zmienia się w multikulturową bandę buraków i tumanów. Szkoda.
Ale nikomu nie można zabronić być idiotą. ;]