Masa masą, ale jeśli ktoś szybko potrafi zakładać dźwignie i skuteczne duszenia, to wygrywa . Widziałem kiedyś taki filmik z judoką walczącym z zawodnikami MMA - wygrał wszystkie walki, a sam wyglądał jak taki przeciętny chłopaczek.
Gość to jakaś niemota, widać że młody, kawaler i jeszcze nigdy baby nie bił, 5-10 lat małżeństwa i by nawet nie miała siły krzyknąć "proszę, przestań!"
Dobre i piwko. Kiedyś satyryk niemiecki Raab postanowił sprawdzić się w ringu z mistrzynią boksu Niemiec (jest to w YT). Dostał ciężki wpie**ol, aż przykro było patrzeć na zakrwawionego chłopa...