18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Zmęczony imprezowicz

CrazyEdek • 2024-01-05, 16:43
Zamknij ryj.


Halman

2024-01-05, 16:45
jak się nie potrafi pić to się mineralną niegazowaną pije...

Majomir

2024-01-05, 17:05
Szepneło mu choć mi obciągnąć , ja wiem lpg plus

kooloo

2024-01-05, 17:20
To wiedźma szeptucha była

mazga50

2024-01-05, 18:11
Miała nieświeży oddech...

Gienek78

2024-01-05, 18:20
Halman napisał/a:

jak się nie potrafi pić to się mineralną niegazowaną pije...



Jak dla mnie to on nie jest pijany tylko śpiący. Ulało mu się dopiero jak ta gruba gębę mu otworzyła przy twarzy.










Nie no, żartuję, gość przeholował - helikopter ostry w głowie latał.

Szychu187

2024-01-05, 18:43
Cyganka rzuciła na niego urok

Miecz

2024-01-05, 19:01
j***na inwigilacja. Nagrywający/a powinien mieć dożywotni zakaz wstępu na imprezy.

Baronessa

2024-01-05, 19:03
Jak studiowałem 15 lat temu, to też mieliśmy na roku takiego rzyguna, co na każdej domówie puszczał pawie...
Szczupak 70 kilo, a przy stole co to nie on, zawsze walił kielich w kielich z chłopami po 95 kilo.
Raz siedzimy u mnie na kwadracie i zastanawiamy się, gdzie chłop zniknął. Pewnie znów na dworze rzyga w krzakach, albo uciekł ze wstydu do domu. Koniec imprezy, wyprowadzam ziomków z mieszkania, 4 piętro, brak windy (wszyscy mocno wstawieni). Jak się jeden wypie**olił na śliskich schodach i przyp***zielił łbem, to myśleliśmy, że wstrząsu mózgu dostał... Patrzymy, a tu cała klatka schodowa zarzygana na wszystkich piętrach...
Chyba nie muszę mówić, że to była ostatnia impreza u mnie...

Adameck

2024-01-05, 19:56
Uzewnętrznił się...

zxd57

2024-01-05, 21:16
Baronessa napisał/a:

Jak studiowałem 15 lat temu, to też mieliśmy na roku takiego rzyguna, co na każdej domówie puszczał pawie...
Szczupak 70 kilo, a przy stole co to nie on, zawsze walił kielich w kielich z chłopami po 95 kilo.
Raz siedzimy u mnie na kwadracie i zastanawiamy się, gdzie chłop zniknął. Pewnie znów na dworze rzyga w krzakach, albo uciekł ze wstydu do domu. Koniec imprezy, wyprowadzam ziomków z mieszkania, 4 piętro, brak windy (wszyscy mocno wstawieni). Jak się jeden wypie**olił na śliskich schodach i przyp***zielił łbem, to myśleliśmy, że wstrząsu mózgu dostał... Patrzymy, a tu cała klatka schodowa zarzygana na wszystkich piętrach...
Chyba nie muszę mówić, że to była ostatnia impreza u mnie...



miałem koleżankę która za małolata naj***ła się i rzygała w tym samym momencie co koleżanka obok, tylko pech był że ta koleżanka obok rzygała do mojego kibla a ta p*zda do mojej wanny. wanna się zatkała i można pomyśleć jak j***ło. jak to sprzątałem to sam narzygałem do tej wanny jeszcze bardziej niż ona. piękne czasy 2012 pozdrawiam Cie Milenka k***o j***na

Yolanda

2024-01-05, 21:21
Majomir napisał/a:

Szepneło mu choć mi obciągnąć , ja wiem lpg plus



Możesz przełożyć to, na język homo sapiens.

Ryju1983

2024-01-05, 21:32
Halman napisał/a:

jak się nie potrafi pić to się mineralną niegazowaną pije...



No bez przesady. Ja zawsze przepijam mineralną i powiem że nie takich zawodników się przepijalo. Czasy kiedy zawór wybijało po paru głębszych mam już za sobą.

Folur

2024-01-05, 23:08
Baronessa napisał/a:

Jak studiowałem 15 lat temu, to też mieliśmy na roku takiego rzyguna, co na każdej domówie puszczał pawie...
Szczupak 70 kilo, a przy stole co to nie on, zawsze walił kielich w kielich z chłopami po 95 kilo.
Raz siedzimy u mnie na kwadracie i zastanawiamy się, gdzie chłop zniknął. Pewnie znów na dworze rzyga w krzakach, albo uciekł ze wstydu do domu. Koniec imprezy, wyprowadzam ziomków z mieszkania, 4 piętro, brak windy (wszyscy mocno wstawieni). Jak się jeden wypie**olił na śliskich schodach i przyp***zielił łbem, to myśleliśmy, że wstrząsu mózgu dostał... Patrzymy, a tu cała klatka schodowa zarzygana na wszystkich piętrach...
Chyba nie muszę mówić, że to była ostatnia impreza u mnie...



Naucz się pisać poprawnie. Co to znaczy "szczupak"? Co to on ryba? Szczuplak się pisze analfabeto.