Dno i dwa metry mułu.

Sztudenty j***ne. Mieszkam we Wrocławiu przy akademikach i poznałem się na tych wiejskich matołach. Robią wszędzie syf. Napije się taki leszcz dwóch piwek i już wariuje w "wielkim mieście" i k***a urywa lusterka w samochodzie. A w sobotę sp***ala PKSem do Wielunia albo gdzieś pod Poznań do mamusi na obiad bo wszystkie pieniądze przej***ł na "melanże ze szlachtą". A jak raz w roku mają Judenalia to co dopiero się wyprawia. Chodzą po ulicy stadami (jak zwierzęta) i skandują te swoje skróty uczelni. Jakieś 'Literka A, literka W, literka F jak AWF! Coś tam coś tam ch*j w dupe polibudzie itp. A póżniej WOPR musi zapie**alać motorówką bo jak był koncert "Kultu" to leszcz wpadł do Odry po pijaku i prawie utonął.

już się bałem, że nie skumałem, ale sądząc po komentarzach, to nie było nic do kumania

Jesteś studentem i boisz się, że starsi znajdą Ci lufke. k***a Ty to ostry typ musisz być nie ma co

hahaha koleś, student, napisał sobie coś dla jaj a hejt leci jakby wam ojca naleśnikiem zaj***ł...i o to chodzi

Nie wiem kto jest bardziej popie**olonym gimbusem: ten co założył temat czy osoby co daja za to gówno piwo.

mnie to np w h*j smieszy. piwo!

No i co dalej?

No i potem się k***a obudziłem...

Ja pie**ole dopiero dzisiaj zobaczyłem że coś ten temat drgnął i jak czytam te komentarze to mi się śmiać chce, k***a mać.

Najbardziej mnie rozj***ł ten komentarz o tym, że wieś przyjeżdża na studia to robi oborę, ja pie**ole.
Przez 19 lat mieszkałem w mieście, od 2 lat dopiero się wpie**oliłem w wiejski gnój więc wiem co to kultura kur*o.
Nigdy nie miałem styku z policją, z kumplami jak piję to na mieszkaniu, nigdy mi nikt niczego nie zarzucił, to że się ujebiemy jak świnia to wiedzą tylko cztery ściany.
Od rodziców kasy nie ciągnę bo się pojechało na wakacjach za granicę to się zarobiło, to się mieszkanie opłaca i się na życia ma żeby obciążyć starych.
Co do lufy to zgubiłem to zgubiłem, po ch*j drążyć temat?
Nie podoba się to nie hejtuj.