Zepsuta Karta Graficzna i "Krzysiu"

maxvolumePL • 2012-10-13, 15:03

Fakt Autentyczny z wczoraj.

Wujek, który ma firmę budowlaną, poprosił mnie bo sam nie mógł, żebym podrzucił jego ekipie na budowę, jakieś profile czy co to tam było, ale nie o tym. Akurat trafiłem na przerwę, chłopaki siedzieli w szatni, z 8miu typa. Jeden z nich, "Krzysiu" ok 50 lat, już dobrze naj***ny, siedział i ledwo co kontaktował. Rozmawiam z nimi wszystkimi chwilę, jeden nagle zadaje pytanie czy znam się coś na komputerach. Mówię że specjalistą nie jestem, ale żeby powiedział co się dzieje, to może coś mu doradzę. Zaczyna wymieniać objawy, że jak chwile pochodzi komp, to coś się dzieje z obrazem, kolory świrują, raz jest czarny, raz biały obraz lub znika całkiem.

Nagle wcześniej wspomniany "Krzysiu", który przez 10 min nic się nie odzywał, podnosi głowę do góry, i taki naj***ny wyskakuje z pytaniem:

-A anteną ruszałeś ?

No k***a polegliśmy, na dobre 5 min

Sa...........is

2012-10-13, 18:58

Im wiecej czytam komentarzy specjalistow-humanistow i ich przydatne, baaaaaardzo duzo znaczace poprawki, oraz rozprawki na temat definicji slow, tym bardziej mam ochote jebnac bombe ktora rozpie**oli ten swiat... c*pkowate lamusy...

Go...........st

2012-10-13, 19:09

maxvolumePL napisał/a:

jakieś profile czy co to tam było

To nie są jakieś profile, tylko profile podłużne lub mogły też być przekroje poprzeczne

Ma cie wśród sadystów geodete przyszłego

stopro123456

2012-10-13, 19:09

Sataris napisał/a:

Im wiecej czytam komentarzy specjalistow-humanistow i ich przydatne, baaaaaardzo duzo znaczace poprawki, oraz rozprawki na temat definicji slow, tym bardziej mam ochote jebnac bombe ktora rozpie**oli ten swiat... c*pkowate lamusy...

c*pkowate lamusy tylko dlatego, że zarabiają na życie inaczej niż zapie**alając na budowie z łopatą 12h? Mają takie samo prawo jak Ty, wypowiedzieć się tutaj. :idzwch*j:

Sl...........nx

2012-10-13, 19:18

8

dzejosB napisał/a:

Z tą tautologią to akurat mój błąd. Ale jesli chodzi o poprawność sformułowania "fakt autentyczny" pozostanę przy swoim. Tak mi na zajęciach przekazał prof. Miodek. Co powiesz na "przeinaczone fakty"?

Musiałeś go źle zrozumieć. Wyraz, który ma swoje określone znaczenie i występuje bez żadnego określenia, pozostaje przy swoim znaczeniu. Kawa, fakt, masło, papier, węgiel...
Dopiero, kiedy dopiszesz odpowiednio: zbożowa, przeinaczony/medialny, orzechowe drzewny, znaczenie się zmienia.
Nie można jednak mówić o fakcie autentycznym, bo autentyczność jest głównym warunkiem faktu. Nie możemy mówić o kawie kawowej czy kawowcowej, bo kawowiec jest jej podstawowym składnikiem i to się rozumie samo przez sie. Przez masło rozumie się produkt otrzymywany ze śmietany. Jeżeli powiesz komuś o maśle, zrozumie właśnie to. Nie będzie się zastanawiał, o jaki rodzaj masła ci chodzi. Natomiast jeżeli miałeś na myśli masło orzechowe, to będziesz musiał powiedzieć "masło orzechowe".
Albo lepszy przykład. Jeżeli powiem ci o krześle, to będziesz wiedział, o czym mówię. Możesz się zastanawiać, czy dębowe, wiklinowe, hebanowe, plastikowe... nieważne, w każdym razie istotę przedmiotu zrozumiesz. Nie będę musiał tłumaczyć, że chodzi o krzesło do siadania nań przy obiedzie tylko dlatego, że ktoś kiedyś skonstruował krzesło elektryczne.

Sataris napisał/a:

Im wiecej czytam komentarzy specjalistow-humanistow i ich przydatne, baaaaaardzo duzo znaczace poprawki, oraz rozprawki na temat definicji slow, tym bardziej mam ochote jebnac bombe ktora rozpie**oli ten swiat... c*pkowate lamusy...

Oho, zaczynam się bać. To wielka zbrodnia, dbałość o poprawność językową. Ty pewnie jesteś zwolennikiem porozumiewania się przy pomocy gestów i chrząknięć... Cóż, to tylko twoja wina, że nie rozumiesz dyskusji cywilizowanych ludzi.

lapsikoss

2012-10-13, 19:39

1

@up
Zastosowanie połączenia "fakt autentyczny" jest teoretycznie niepoprawne, jednak wrzucenie tego jako zabieg językowy - jak najbardziej. Jeśli autor robi to świadomie (wiedząc, że to pleonazm), traktuje się to jako żart, ironię, czy też symulację umiejętności językowych grupy o której będzie opowiadał.

Slonx napisał/a:

Kawa, fakt, masło, papier, węgiel...

I akwen! Jak słyszę "akwen wodny" to aż zęby bolą.

Krzysztov

2012-10-13, 21:51

niełanie śmiać się z naj***nych Krzysiów. wstydź się.

Sl...........nx

2012-10-14, 02:09

lapsikoss napisał/a:

@up
Zastosowanie połączenia "fakt autentyczny" jest teoretycznie niepoprawne, jednak wrzucenie tego jako zabieg językowy - jak najbardziej. Jeśli autor robi to świadomie (wiedząc, że to pleonazm), traktuje się to jako żart, ironię, czy też symulację umiejętności językowych grupy o której będzie opowiadał.

Tak. Ale tutaj rozstrzygamy kwestie nieświadomego zestawienia tych dwóch wyrazów.

maxvolumePL

2012-10-14, 16:30

tds1974 napisał/a:

To dodaj jeszcze jakiś "fakt nieautentyczny"

Twój post jest fajny... Mówisz i masz

Sl...........nx

2012-10-14, 20:32

maxvolumePL napisał/a:

nie wieże !

Jaką ty tu wieżę widzisz? Albo nie widzisz? Babel? W Pizie? Mariacką? :homer:

I jeszcze znak interpunkcyjny po spacji... :homer:

maxvolumePL

2012-10-15, 00:12

@ up

To już akurat, było na wypuchę....