18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

zdolności matematyczne

ilovesmashing • 2012-05-10, 23:26
Dobrze gada

ilovesmashing

2012-05-11, 16:28
Film jest mniej więcej o tym, że na każdą osobę która twierdzi że ten facet pie**oli od rzeczy znajdzie się druga osoba która uzna że mówi mądrze. :roll:

Aqualinespirit

2012-05-11, 16:33
Statystycznie to ja z moim psem mamy po trzy nogi.

Zjuq

2012-05-11, 16:44
Aqualinespirit napisał/a:

Statystycznie to ja z moim psem mamy po trzy nogi.


Statystycznie średnia waszych penisów to 20cm, gorzej jak odliczymy jego ..

Onyxx

2012-05-11, 17:10
I tak nie zrozumiałem

głodny_toster

2012-05-11, 17:46
Nigdy nie byłem głąb z matmy- do dziś żałuję, że nie poszedłem na studia z przedmiotami ścisłymi( zwykłe k***a lenistwo;]). W połowie filmiku stwierdziłem " nooooooooooo k***a...jak ty tak zacnie na matmie człowieku wykładałeś to 3/4 ludu pewnie spało a reszta się modliła do ch*j wie czego o dzwonek". No ale spoko...jeszcze to "zacne" miętolenie o krzywej Gaussa przeżyłem ( dla humanistów nazwa potoczna "Rozkład normalny"), ale w momencie gdy usłyszałem jego słowa o błędach edukacji miałem chęć mu przyj***ć!! Zwykły hipokryta k***a;] Sam nudzi, sam powoduje (chociaż może po ilości wystawionych piw...nie no kogoś zainteresował tym co gada), że chce się spać...k***a...sam jest pomyłką edukacji. Założę się o własne osrane gacie, że w szkole był najbardziej nudnym nauczycielem, w dodatku kurewsko wymagającym. Ludzie...żeby dzieciaki (TAK JEST!! DZIECIAKI A NIE GIMBUSY!!) chciały się tym zainteresować to potrzeba, przede wszystkim zdolności, umiejętnie przedstawić matematykę. Bo nie ukrywam...same reguły spisane w języku naukowym są kurewsko nudne i niezrozumiałe dla zwykłego "humanisty". Zwykły "humanista" to zwykły leń śmierdzący, który bez porządnego kopa czy zachęty będzie się do końca życia utwierdzał w zdaniu- jestem humanistą, nie czaje matmy.

kawkaman

2012-05-11, 18:44
ja chyba jestem taki słaby z matematyki że niech to ch*j, nic nie zorzumiałem z tego co powiedział :glowawmur:

JaTyOn1

2012-05-11, 20:10
Najśmieszniejsze jest to, że ci którzy się oburzają najbardziej, nie zrozumieli o czym dziadzio gada.
Po pierwsze - nie wspomniał nawet o tym czy matma przydaje się w życiu czy nie. Tak samo czy analiza wierszy w ogóle przydaje się w życiu? Budowa pantofelka przydaje się w życiu? Wynik wojny pod Termopilami przydaje się w życiu? Wiedza o wyspach na Morzu Śródziemnym przydaje się w życiu? Jak widać do kopania rowów i zamiatania ulicy wystarczy umiejętność komunikacji werbalnej, trzeba też umieć się podpisać (Xem już niestety nie można) i trochę koordynacji w r*chach łopatą/miotłą. Natomiast kiedy chcemy robić coś innego (a przecież 99,9% z nas chce) musimy nauczyć się nowych umiejętności - takich jak pisanie poprawnie gramatyczne, tabliczka mnożenia itd. Gdy chcemy robić coś dużo ciekawszego przydaje się nam bardziej szczegółowa wiedza - czyli matma wyższa, fizyka, ekonomia itd. Gdybyśmy od 12-14 roku życia uczyli się tylko w jednym kierunku, to 90% z nas po skończeniu 20 lat nie chciałoby robić tego w czym zostało wyszkolonych, a niczego innego nie umielibyśmy robić i na niczym innym byśmy się nie znali.
Wracając do wypowiedzi dziadka - ma całkowitą rację. Ja liczyłem zadania z matmy w lo i gimnazjum, więc zawsze matma łatwo mi przychodziła. Nie czytałem natomiast lektur, więc z polskiego dobry nie byłem, ale matura była dla mnie pikusiem (tak - jestem w tych ~65%). Nie znaczy to jednak, że wcześniej nic nie robiłem. W podstawówce uczyłem się polskiego jak każdego innego przedmiotu. Dalej jechałem na nabytej wiedzy i tyle co z lekcji na lekcję. Jeśli ktoś od podstawówki robi sobie zaległości z matmy (czy każdego innego nie-pamięciowego przedmiotu), to jeśli się nie zepnie - nie nadrobi materiału i coraz bardziej będzie się pogrążał (właśnie tak jest na studiach technicznych i bardzo cierpię z tego powodu). Pozdrawiam

Stabilq

2012-05-11, 23:18
jeśli poziom użytkowników sadistica odzwierciedla poziom społeczeństwa, to ja sobie k***a współczuję

@McMenel no już nie będę cię obrażał, znaj łaskę pana, ale weź się trochę zastanów zanim kolejny raz, usiądziesz do pisania takich głupot ^ ^

P.S do reszty baranów, która uważa, że matematyka się im się nigdzie w życiu nie przyda itp.,itd. zastanówcie się dlaczego właśnie matematyka nazywana jest królową nauk.

P.S2 a ci co piszą, że z matematyki to im się może przydać jedynie dodawanie, ja pie**ole, brak mi słów
:homer:

cemirene

2012-05-12, 00:00
Mówi się 'to, że jesteś słaby z matmy nie robi z ciebie humanisty'. Problem polega na tym, że na dzień dzisiejszy wielcy 'humaniści' buntujący się przeciwko matmie nie mają pojęcia, co to jest humanizm i obok niego nawet nie przechodzili.

KingOfEvil

2012-05-12, 00:07
ch*jowy nauczyciel jedno, ch*jowy system drugie ale jak masz wyj***ne na matme to i tak gówno się nauczysz.

bingo100

2012-05-12, 00:13
Lenistwo, roszczeniowe podejście i ogólne rozpieszczenie młodzieży (co zresztą widzę po niektórych komentarzach w stylu 'różnorodność, nie mam predyspozycji - to nie muszę')
Otóż baranie jeden czy drugi - musisz, masz tyrać jak motorek nad książkami, dostać po dupie od życia już w szkole, żebyś potem mógł założyć rodzinę, utrzymać ją i żyć godnie jak człowiek.
A jak widzę/słyszę te młode chwasty, które zniewieściałym głosem, z jakimś zj***nym szaliczkiem noszonym w lato pie**olą o tym jak jest im ciężko w szkółce, bo maturka - mam ochotę im przypie**olić po prostu.

gryzly123

2012-05-12, 00:18
Jedyne co się liczy to wiedza praktyczna. Języki obce są testowane pod względem mowy, słuchania, czytania i pisania, a język polski to jakieś wierszyki epoki i inne ch*je k***a muje. Powinno się ludzi uczyć dobrego pisania wypracowań i tekstów, a nie zgadywania co jakiś sk***ysyn na haju miał na myśli (a nawet jak zgadniecie to egzaminator myślał inaczej i ch*j wam w dupę). Aż się k***a żyć odechciewa, że można sobie sp***olić przyszłość przez taki syf a ci cali "chumaniści" od ucha do ucha walą bananami na ryju że maturka 100% a nie potrafią wykonać najprostszych obliczeń (ZALETA HUMANISTÓW: łatwiej ich wyr*chać na pensji jak pracują jako kawo-podawacze :D ).

Legon

2012-05-12, 00:20
true story

Sz...........jk

2012-05-12, 09:44
Stabilq napisał/a:


P.S do reszty baranów, która uważa, że matematyka się im się nigdzie w życiu nie przyda itp.,itd. zastanówcie się dlaczego właśnie matematyka nazywana jest królową nauk.

P.S2 a ci co piszą, że z matematyki to im się może przydać jedynie dodawanie, ja pie**ole, brak mi słów
:homer:



PS bez kropki w języku polskim...

Matma w życiu mi się nie przyda, przyda mi się za to logika, którą mogę wyćwiczyć przy pomocy zadań matematycznych!!! Matematyka jest bardzo dobra do ćwiczenia logicznego myślenia, ale poza tym to nawet w informatyce się za bardzo nie przydaje(wielu ludzi, szczególnie matematyków twierdzi inaczej, a ja śmieje się im w twarz). W programowaniu najważniejsze jest logiczne myślenie, które może być cechą wrodzoną lub wyćwiczoną na podstawie zadań matematycznych. Nie oszukujmy się, że większość matematycznych wzorów jest zwykłemu człowiekowi zwyczajnie nieprzydatna. W życiu codziennym stosujemy najzwyklejszą matematykę podstawową.

Zresztą troche głupie jest podciąganie logiki pod samą matme, logika działa także w innych dziedzinach. Pamiętajcie, logiczne myślenie to podstawa!

Stabilq

2012-05-12, 11:07
Abdulan napisał/a:


Matma w życiu mi się nie przyda, przyda mi się za to logika, którą mogę wyćwiczyć przy pomocy zadań matematycznych!!!



Zgadzam się, matematyka uczy logicznego myślenia i o to w tym wszystkim chodzi.

Abdulan napisał/a:


Matematyka jest bardzo dobra do ćwiczenia logicznego myślenia, ale poza tym to nawet w informatyce się za bardzo nie przydaje(wielu ludzi, szczególnie matematyków twierdzi inaczej, a ja śmieje się im w twarz). W programowaniu najważniejsze jest logiczne myślenie, które może być cechą wrodzoną lub wyćwiczoną na podstawie zadań matematycznych.



Nie wiem, jakie masz doświadczenie w szeroko pojętej informatyce, ale tak się składa, że trochę się tym zajmuję i uwierz mi na słowo, że matematyka jest potrzebna.
Informatyka nie kończy się na robieniu stron, czy prostych aplikacji. Fizyka jakiejkolwiek bardziej zaawansowanej gry, potrzebuje mnóstwa obliczeń matematycznych.