Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa...
- Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jacuzzi, można korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dz**ki się kręcą, ludzie balują... ateista czuje, że musi być jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi.
Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał:
- Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a
tu kotły, smoła...
- A nie, na tych niech pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają.

strasznie ponury żart, nie wiem dlaczego ale mam podskórne wrażenie że to czego chciał bóg a to co stworzył człowiek to dwie zupełnie różne rzeczy, przynajmniej taką mam nadzieję, w innym wypadku bóg to totalny pojeb z którym nie chcę mieć nic do czynienia.

chrześcijanie mordują muzłumanów... seems legit
Aż tak fajnie nie jest

Prostata. Męski punkt G w dupie. To jest dopiero żart od Boga

ale gówno się robi już z tych żartów,
1. jak ktoś koniecznie chce żartować z religii to niech żartuje ze wszystkich a nie tylko z chrześcijaństwa,
2. niech to chociaż będzie śmieszna a nie suchary same
3. odbieranie ludziom możliwości wyznania to skazywanie na samotność dla wielu nie tylko starszych osób, które nadzieje na życie pozagrobowe powierzyli Bogu, lub takim które mają nadzieję spotkać tam kogoś bliskiego

4. już mamy do czynienia z tym pokoleniem wychowanym bezstresowo, które myśli że może robić i mówić co chce, i nikt im nic nie zrobi, smutne

Co do ostatniego to szczera prawda !!

4. już mamy do czynienia z tym pokoleniem wychowanym bezstresowo, które myśli że może robić i mówić co chce, i nikt im nic nie zrobi, smutne

I niby co im zamierzasz zrobić, za to, że tak mówią? Obetniesz język? Spalisz na stosie za herezje? Mają prawo myśleć, co chcą i mówić co chcą (to drugie oczywiście w pewnych granicach). Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z przedstawicielem pokolenia wychowanego w czasach komuny, w państwie policyjnym. Wiem, że to smutne i bolesne, iż jeden z filarów naszej cywilizacji i cały, prawie dwutysiącletni dorobek kulturowy zrównuje się z gównem i wyśmiewa, ale to zawsze lepsze niż zatykanie ludziom ust i odbieranie im jednej z podstawowych wolności. Po prostu ignoruj prowokatorów i debili, a jeśli nie umiesz, to zamiast przeglądać forum zajmij się czytaniem hagiografii, jak takiś święty. Lepiej to wyjdzie zarówno dla forum (trolle nie będą miały kogo wk***iać), jak i dla Ciebie (rozwiniesz się).

4. już mamy do czynienia z tym pokoleniem wychowanym bezstresowo, które myśli że może robić i mówić co chce, i nikt im nic nie zrobi, smutne

Powiedział 24 latek.
Wolność słowa, każdy może żartować z czego chce i mówić co chce. Zabroń mi tego przedtem smarując sobie rowa maścią na ból dupy.
Jest masa kawałów na temat innych religii tylko katole mają z tym największy problem bo prawda, jak wiadomo, boli najbardziej. Jak ktoś żartuje z ateistów to przyjmuję to z uśmiechem na ustach a nie zapłakuję się na śmierć bo OJOJOJ ktoś jakiś żart opowiedział. Dystansu trochę matole.

Dreamer proponuje ci iść do pierwszego lepszego meczetu i zażartować z koranu albo allacha. Na pewno przekonasz się jakie oni mają poczucie humoru i dystans obcinając ci łeb

@dreamer,
nie wiem gdzie przeczytałeś że jestem katolikiem,

poza tym to nie zrozumiałeś całkowicie 4 podpunktu mojej wypowiedzi, dodatkowo to właśnie reprezentujesz i pogłębiasz moją opinię o ludziach troszeczkę młodszych ode mnie, czyli tej grupie bezstresowych gnojków o których mówiłem,

możesz myśleć i mówić i nawet robić co chcesz, ale gdybyś opluł mnie na ulicy i powiedział ze jestem p*zdą to byś jadł kurczaka słomką przez najbliższe lata, nie wiem czy to w twojej świadomości lepiej oddało sytuację świata

a gdybyś był wychowany normalnie, to wiedziałbyś, że możesz myśleć co chcesz, ale nie możesz robić i mówić co chcesz nie patrząc na konsekwencję i nie licząc się z innymi ludźmi, ich odczuciami i myślami,

podsumowując ciebie, weź ogarnij życie w społeczeństwie bo pisanie o maści, czy wstawki typu"OJOJOJ" to tylko pokazują jak bardzo masz ograniczone narzędzia do porozumiewania się, nie mówiąc już o tym co ty masz w głowie..
matołku

Jakież to prawdziwe..

Śmieszy mnie jak katolicy piszą, że "mają dystans, ale żarty są po prostu słabe i niewystarczająco inteligentne". A później ci sami zalewają się łzami ze śmiechu i piwkują kawały w stylu "arab r*cha kozę".

strasznie ponury żart, nie wiem dlaczego ale mam podskórne wrażenie że to czego chciał bóg a to co stworzył człowiek to dwie zupełnie różne rzeczy, przynajmniej taką mam nadzieję, w innym wypadku bóg to totalny pojeb z którym nie chcę mieć nic do czynienia.

Wystarczy przeczytać Biblię i porównać ją z zasadami panującymi w Kościele. Od czasów Konstantyna nastąpiła jedna wielka modyfikacja wiary mają na celu po prostu zdobywanie popularności i dbanie o własne interesy. Jak wielki koncern. Aby zdobywać wiernych w obecnych czasach Kościół zaczął być milutki i prowadzić dialog, przez co stał się - jak to określił Wolniewicz - bezzębny.

Bóg Starego Testamentu to krwiożercza bestia każąca wybijać wszelką opozycję, brutalnie zabijać lub okaleczać łamiących prawo i przedmiotowo traktować kobiety (czyli w sumie rozsądny gość, a nie jakieś lewackie ścierwo ). W Nowym Testamencie jest napisane dodatkowo, że nawet najmniejsza litera nie może być zmieniona w Prawie.
Już od wieków taka wizja Boga słabo się sprzedaje, dlatego większość Katolików nie ma o niej pojęcia, a ST traktuje jak jedną wielką metaforę.

PS Nie jestem wierzący, ale szanuję religię moich przodków i wybieram Pasterkę ponad podróż do Mekki.

PPS Kolega jest amatorem prozy Vonneguta? Pozdrawiam serdecznie.

mówcie co chcecie, mnie to rozśmieszyło