18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Zamach na klasę Robotniczą czyli wzrost cen alkoholu.

simpekaes • 2013-09-06, 17:03
Cytat:

Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk zapowiedział, że w przyszłym roku zdrożeją spirytusowe alkohole. Akcyza ma zostać podniesiona o 15 proc.
Premier Donald Tusk nazwał to "urealnieniem cen wódki o tyle, ile wynosiła inflacja. od czasu
ostatniej podwyżki".

Akcyza nie była podnoszona od 2009 roku. Liczona jest kwotowo za sto litrów 100-proc. alkoholu i wynosi 4960 zł. Od przyszłego roku zostanie podniesiona o 15 proc. To znaczy, że najtańsze wódki zdrożeją wobec tego o niecałe 2 zł. Im droższy alkohol wysokoprocentowy, tym cena bardziej podskoczy, bo sprzedawcy będą musieli sobie odbić tę część ceny za butelkę, która będzie szła do budżetu..


Bo właśnie o budżet państwa chodzi, czego premier Tusk nie ukrywa. - Oczywiście powodem tego jest dodatkowy przychód i najmniej szkodliwy społecznie, nawet jeśli wkurzający - wyjaśnia Tusk.

Zapytany na konferencji przez jednego z dziennikarzy o to, czy nie boi się po takiej wieści rozruchów na ulicach, zapewnił, że będzie dziś spał spokojnie: - Wiem, że dla wielu konsumentów to poważna sprawa. Ale przez kilka lat bez zmian akcyzy wysokoprocentowe alkohole stały się tanie i teraz dokonujemy po prostu waloryzacji tych cen.


Piątkowa konferencja premiera Donalda Tuska została zorganizowana po rządowej debacie na temat przyszłorocznego budżetu. Dziura w kasie państwa może bowiem mieć w przyszłym roku rozmiar aż 55 mld zł. To rekordowo dużo. Gospodarka ma się już rozpędzać, ale i tak czekają nas podwyżki podatków.



pie**oleni idioci waloryzują ceny a nie waloryzują pensji. Generalnie nie przypominam sobie aby w ostatnich latach alkohol stanial. Wręcz przeciwnie jest coraz droższy.
Debile chcą łatać dziure budżetową a nie zdają sobie sprawy, że wzrost cen wódeczki niesie za sobą powrót "melin" i ch*ja zarobią.

joystik1337

2013-09-07, 20:02
@Dokogostamktoodpisalnamojkomentarz

Przykro mi, nie mam konsoli. Myślałem już wcześniej nad próbą organizacji ruchu buntowniczego. Ludzie, którzy znają mnie dobrze mówią, że mam dobrą gadkę, może by się udało. Niestety mieszkam daleko od stolicy, ciężko byłoby przenieść to na Warszawę.

Kuriki

2013-09-07, 20:18
Semi.exe napisał/a:

To będzie przysłowiowa iskra, która rozpali gniew polaków i wreszcie wyjebiemy cały rząd w p*zdu jego mać



Gówno, a nie iskra. Lud się nie zna na rządzących, nie potrafi rozsądnie wybrać swoich przedstawicieli i myli urzędnika państwowego z królem. Większość ludzi nie jest w stanie wyjść na ulicę, a nawet jeśli przez przypadek by się tam ci ludzie znaleźli to nie byliby w stanie nawet sformułować swoich postulatów. Co najwyżej jacyś pseudo liderzy by wykrzykiwali; "tak nie może być, żeby ceny rosły, a płace nie", czy coś w tym stylu.

Ej, serio ktoś myśli, że się w tym kraju coś zmieni na lepsze skoro większość obywateli popiera państwo opiekuńcze?

Poza tym panie Semi.exe, załóżmy, że wybijesz (lub wyjebiesz) z kimś rząd. I co wtedy zrobisz? Jaki masz plan zmian? Co ma się stać po wyj***niu rządu? Co? Kraj będzie działał sam z siebie? Czy święty mikołaj przyjedzie i da prezenty? No, co będzie?

Zielonek92

2013-09-07, 20:29
j***ć wódkę ! Niech drożeje w ch*j tak żeby tylko bogaci mogli kupić sobie "ćwiartkę" Nienawidzę k***a wódki !!! Rzygałem ostatnio

2m...........ad

2013-09-07, 20:45
ciekaw jestem po ile adresów IP kozaków/obalaczy rządu z tego tematu zdejmie policja od administracji. Brawo gimbo-spryciarze :brawo:

pogoogluję za was idioci
Cytat:

Art. 128.
§ 1. Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. (...).


btw. ciekawe ile z was kozaki powyżej to po prostu policja prowokująca potencjalnych powstańców do odsłonięcia dupy.

Aragon1988

2013-09-07, 21:03
Słuszna decyzja i nie pultać się gimbusy.

przesmiewca

2013-09-07, 21:18
CUKIER ma nie drożeć, bo mi koszta produkcji bimbru skoczą .....

ellsworth

2013-09-07, 21:29
Napisałbym "polać mu", ale to nie na miejscu w takich okolicznościach, więc napiszę tylko: brawo, tępić alkoholików!

TheByQ

2013-09-07, 21:36
@2mad No, a teraz wstaw co grozi za działanie na szkodę państwa.

pheterh001

2013-09-07, 21:57
Prosta sprawa: wiara zacznie pędzić bimber, jak nasi dziadkowie. Aparatura do 90% alko to jakieś ~150zł. Wino to już normalka, a piwa też się robi swoje, bo koncernowy szajs jest niepijalny, jedynie regionalne browary.

Rudemu ch*jowi się w dupie poprzewracało.

sidian

2013-09-07, 22:02
Ja pie**olę, teraz banda narkomanów będzie kręcić aferę, że podnieśli im akcyzę o 15%. Akcyzę, która nie była ruszana od 2009 roku, podczas gdy innym narkomanom (palaczom) akcyzę waloryzuje się co roku i od 2009 roku cena paczki wzrosła o jakieś 30%. 15% wzrostu w przypadku piwa, w którym alkohol to tylko 7% całkowitej objętości oznacza wzrost kosztu produkcji o 1,05%.

Współczuję wam wszystkim, narkomanom, zarówno pijącym jak i palącym, bo jesteście na rządowej smyczy i będziecie skamlać i płacić jak każdy inny narkoman, kiedy dealer przyciśnie go do ściany zaporową ceną.

zaba711

2013-09-07, 22:10
Cytat:

Gospodarka ma się już rozpędzać, ale i tak czekają nas podwyżki podatków.


I kolejne szkolenia w hotelach *****, kolejne super iPhony 6 w sztukach 20 na głowę dla każdego urzędnika. Jak zwykle Kowalskiemu i Nowakowi, zwykłemu zjadaczowi chleba, wiatr w oczy, gruz na talerz i ch*j w dupę.

2m...........ad

2013-09-07, 22:31
TheByQ napisał/a:

@2mad No, a teraz wstaw co grozi za działanie na szkodę państwa.


Cytat:

Art. 129.
Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.



Jak chcesz poczytać hejty na rząd i to dosyć logicznie ujęte w całość to wpisz w google "cichocki list otwarty", na pewno trafisz. Może ktoś kiedyś zamieści tutaj jego przemyślenia :roll: ja nie mam do tego jaj

dambo

2013-09-08, 00:02
co k***a ? niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę - jeśli np poprzez inflację wzrośnie cena materiałów to za tym idzie także wzrost ceny gotowego produktu, więc to dotyczy też alkoholi. Skoro ta cena rosłaby sama to kwota akcyzy też by rosła ( gdyż jest to ileś % od ceny). A to co oni robią to nie równanie cen tylko podniesienie tej formy podatku a to całe pie**olenie o inflacji ma "niby" ładnie to wszystko przykryć. Zawsze jakąś wymówkę znajdą, żeby ukraść, ale jak zrobić żeby było dobrze to im się nie chce myśleć !

KrisCFC

2013-09-08, 00:18
Skoro jesteśmy w temacie cenowym.. podwyżka cen wódki mnie akurat mało obchodzi.. ale śmieszy mnie to, że za cenę znaczka pocztowego można sobie kupić 3-4 duże bułki... czysta parodia...a właściwie tragikomedia.

Se...........xe

2013-09-08, 01:11
Kuriki napisał/a:



Gówno, a nie iskra. Lud się nie zna na rządzących, nie potrafi rozsądnie wybrać swoich przedstawicieli i myli urzędnika państwowego z królem. Większość ludzi nie jest w stanie wyjść na ulicę, a nawet jeśli przez przypadek by się tam ci ludzie znaleźli to nie byliby w stanie nawet sformułować swoich postulatów. Co najwyżej jacyś pseudo liderzy by wykrzykiwali; "tak nie może być, żeby ceny rosły, a płace nie", czy coś w tym stylu.

Ej, serio ktoś myśli, że się w tym kraju coś zmieni na lepsze skoro większość obywateli popiera państwo opiekuńcze?

Poza tym panie Semi.exe, załóżmy, że wybijesz (lub wyjebiesz) z kimś rząd. I co wtedy zrobisz? Jaki masz plan zmian? Co ma się stać po wyj***niu rządu? Co? Kraj będzie działał sam z siebie? Czy święty mikołaj przyjedzie i da prezenty? No, co będzie?


Jak już coś to Polska idzie trochę stylem "ch*jowo ale stabilnie" więc po co coś zmieniać, nie wiem jak jest u Ciebie ale ja non stop od kogoś słyszę, że jest źle to płaca za niska, to za drogie ceny etc. nie wiem co do twego pytania, nie wiem ale w Irlandii Jakoś sobie dali radę usunęli rząd stworzyli nowy i jakoś żyją. W Polsce nie ma ludzi nie kompetentnych są ludzie mądrzy więc jeśli czują się na siłach to poradzą sobie z rządzenie nie po to kończyli studia takie czy owakie... więc uzasadnienie twojego pytania jest trochę nie na miejscu i durne moim skromnym zdaniem