Ożesz k***a, to było chamskie. W sam raz na Sadistic A thunder wave nigdy go nie uczyłem, bo zajmuje miejsce i jest ch*ja warte. Jak rozjebiesz Surge'a w Vermilion City to dostajesz Thunderbolt - to ma dopiero jebnięcie i sparaliżować też potrafi, choć zazwyczaj zabija na raz

Ja pie**olę wy tak na poważnie? Jestem chyba trochę starszy i wychowałem się na kapitanie jastrzębiu i dragon ball, dla mnie pokemon to było ścierwo dla gówniarstwa.

@up
Bo jesteś 3 lata starszy, czyli mój rocznik to dla ciebie było gówniarstwo. Ale Pokemony to było coś pięknego i wspaniałego.

Zresztą zapie**ol sobie na emulatorze GBA w powiedzmy Fire Red - grywalność lepsza niż wszelkie te ch*je muje co na kompa wychodzą

Pokemony to słodkie misie pysie .

znam to z tej nowej koreańskiej serii

jak dla mnie Crystal jest mistrzostwem.

Gimbaza nadal jara się chińskimi pokemonami?

Możecie wstawić krótkie wytłumaczenie dla ludzi, którzy mają prawdziwe życie i nigdy nie stracili jego większości przed komputerem?

Hahahahaha! Zajebiste

@tranzystor

Ten na wózku widłowym to Stephen Howking, sparaliżowany w całości, Najwybitniejszy Astro-fizyk obecnych czasów i następca Alberta Einsteina. Ty to chyba powinieneś jednak trochę posiedzieć przed kompem i się trochę poedukować.

Przynajmniej przed telewizorem Już pół roku jestem bez telewizji ale pamiętam jak oglądałem to co chwilę reklama na discovery była o czymś ze Stephenem Hawkingiem. Spodobała mi się jedna jego myśl "Gdyby w przyszłości wynaleziono wehikuł czasu, przeżywalibyśmy dziś inwazję hord turystów z przyszłości." którą uciszył wszystkich ludzi chcących do tego dążyć

fejk, po ataku pikachu nie stracił exp.!!

grywalność lepsza niż wszelkie te ch*je muje co na kompa wychodzą

Chyba Ci się upały dają we znaki.

jak wy gimby mówiliście na chleb "pep" to ja nak***iałem w to na moim Geme Boy'u Color