Był przypadek zatrzymania Polaka w angli, bo miał w plecaku jabłko i nóż do obierania, także tego...
Postawcie się w roli organizatorów jakichś targów spożywczych. Macie zapewnić bezpieczeństwo ludziom. Stawiacie na wejściu bramki dzięki czemu nikt nie wejdzie z jakimś czy to nożem czy karabinem. I co, po takim zabezpieczeniu wejścia pozwolilibyście by każdy kto che bez ograniczeń kupił sobie taki wielki nóż i ganiał z nim po targach? Pozwolenie na coś takiego kłóciłoby się z elementarnymi podstawami logiki.