Ja tam im dobrze życzę Niech sobie k***a pobalują. Politycy opie**alają nas na grube miliony, to niech zwykli ludzie nacieszą się, że podj***li coś od żydów. Bank i tak swoje ściągnie od ubezpieczyciela na którego składamy się my wszyscy płacąc np. j***ne OC.

ch*j z tym ze zaj***li jak i tak kasa przy prubie wlamania do bankomatu ulega zniszczeniu

W środku zależy, ale przeważnie po ok. 120-200 banknotów danego rodzaju...

nic im z tego bankomatu, w środku są umieszczone czujniki przechyłu i jak tylko przekroczy on pewien poziom to do kaset z pieniędzmi zostaje wpuszczony tusz który niszczy pieniądze raz na zawsze

Kuwa nie mogli zrobić jak w fast & furious i ciągnąć bankomat przez miasto na łańcuchach?

sądzę że długo się tą forsą nie nacieszyli kasetki mają specjalne zabezpieczenia jak ktoś je próbuje otworzyć bez użycia specjalnego klucza to automatycznie zalewają banknoty farbą

he he he.Nie nie mają. kasetki na banknoty to zwykły wzmocniony plastik, młotkiem 5 kilowym to rozjebiesz w p*zdu!

hehe, to dzarul zapie**olił ten bankomat

juz widze jak teraz znikaja kolejne bankomaty

zdarza się
"W nocy z 25 na 26 lutego w Gromadce doszło do kradzieży bankomatu.
Do zdarzenia doszło ok. 2.00 w nocy w miejscowości Gromadka. Sprawcy wyrwali wolnostojące urządzenie i zbiegli z miejsca zdarzenia. Sprawą zajmuje się Policja. Trwają czynności wyjaśniające. Tożsamość sprawców nie jest jeszcze znana."
źródło - bolec.info

o k***a, Biedroń...

Spoko, jak przeczytałem na jakimś portalu, że u mnie w mieście też rąbnęli, to nie wierzyłem. Najpierw podali tylko ulicę i nie mogłem za ch*ja skojarzyć gdzie to, potem się dowiedziałem, że to ten bankomat na parkingu przy wejściu do Biedry. Masakra, podjechali sobie, i zapakowali na autko A policja już ma teorie spiskowe, bo ponoć w całej Polsce zaczynają bankomaty ginąć. Widocznie zakładanie 'kradziejek' danych na czytniki kart już się nie opłaca - lepiej jebnąć samą maszynę - wiadomo, jak kraść to miliony!

tekst o kradzieży - link

a kto za te kradzieże zapłaci? Na pewno nie bank