18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wykład o muzyce

KidekDynamitek • 2013-01-05, 20:27
Wykład o kulturze muzycznej w naszym kraju.


łysa_pała

2013-01-05, 20:58
Leszek Poniedzielski ma zajebiste monologi. Z przyjemnością obejrzałem ten filmik.

KidekDynamitek

2013-01-05, 21:00
łysa_pała napisał/a:

Leszek Poniedzielski ma zajebiste monologi. Z przyjemnością obejrzałem ten filmik.


Andrzej :)

Kakushkin

2013-01-05, 21:17
Werwa i spontaniczność przy monologach Poniedzielskiego zawsze mnie rozbrajają. Daję piwo zanim 'zejdzie' na tej scenie :D

Re...........ms

2013-01-05, 22:15
Dla Poniedzielskiego zawsze piwko znajdę.

Wayney

2013-01-05, 23:56
facet jest śmieszny, ok mówi o tym, że w piosenkach nie ma tekstu, przynajmniej niektórych. a jezeli jest już tekst to nielogiczny.rap jest przykładem muzyki w której da sie przekazać wszystko i zalezy to tylko i wyłacznie od artysty czy chce napisać tekst o jeb*niu policji czy o czymś czego moze posłuchać każdy i w każdym wieku. nie lubie jak ktoś kieruje sie jakimś głupim stereotypem że w rapie co drugie słowo to przeklenstwo i mówi, jak ten facet że jest zacofany. muzyka i artysci sie rozwijaja moda na gangsterke powoli przemija i mimo to wiekszosc tych ludzi którzy nie slyszeli rapu, bedzie dalej tkwiła w stereotypie.

suchy945

2013-01-05, 23:58
@Wayney - gratuluje, właśnie zacząłeś dyskusję nad tym który gatunek muzyczny jest lepszy.

di...........os

2013-01-06, 00:04
Wayney napisał/a:

facet jest śmieszny, ok mówi o tym, że w piosenkach nie ma tekstu, przynajmniej niektórych. a jezeli jest już tekst to nielogiczny.rap jest przykładem muzyki w której da sie przekazać wszystko i zalezy to tylko i wyłacznie od artysty czy chce napisać tekst o jeb*niu policji czy o czymś czego moze posłuchać każdy i w każdym wieku. nie lubie jak ktoś kieruje sie jakimś głupim stereotypem że w rapie co drugie słowo to przeklenstwo i mówi, jak ten facet że jest zacofany. muzyka i artysci sie rozwijaja moda na gangsterke powoli przemija i mimo to wiekszosc tych ludzi którzy nie slyszeli rapu, bedzie dalej tkwiła w stereotypie.




Dołączam się do gratulacji kolegi. Choć dorzucić muszę: nie chodziło mu o tekst, a o muzykę w rapie. Nie zgodzisz się, że do tegoż szybkiego mówienia dorzucona jest niesamowicie nieskomplikowana muzyka (napisałem "nieskomplikowana", by któryś się nie obraził za słowo "prymitywna")? Nie jest to progressive, jazz, czy klasyka... Przyznasz sam.

zuku73

2013-01-06, 00:05
Wayney napisał/a:

facet jest śmieszny, ok mówi o tym, że w piosenkach nie ma tekstu, przynajmniej niektórych. a jezeli jest już tekst to nielogiczny.rap jest przykładem muzyki w której da sie przekazać wszystko i zalezy to tylko i wyłacznie od artysty czy chce napisać tekst o jeb*niu policji czy o czymś czego moze posłuchać każdy i w każdym wieku. nie lubie jak ktoś kieruje sie jakimś głupim stereotypem że w rapie co drugie słowo to przeklenstwo i mówi, jak ten facet że jest zacofany. muzyka i artysci sie rozwijaja moda na gangsterke powoli przemija i mimo to wiekszosc tych ludzi którzy nie slyszeli rapu, bedzie dalej tkwiła w stereotypie.



w rapie co drugie słowo to przeklenstwo i jest zacofany

TPaury

2013-01-06, 00:16
KidDynamite napisał/a:


Andrzej :)


Ja Bartosz. Cześć.

wst91

2013-01-06, 00:24
Myślę, że nawet w rapie można znaleźć coś interesującego. Nie kłóćmy się o gatunki, bo wiadomo, że rock jest najlepszy ;-) . A pan Poniedzielski ma rację. Wiadomo, że pop popem i wszędzie na świecie coś tak infantylnego jak PSY czy Weekend jest w stanie zrobić karierę. Powodem do zastanowienia jest to, dlaczego od wielu lat z naszego kraju nie wyszedł jakiś zespół, którym zainteresował by się ktoś na świecie czy chociażby w Europie. Nasze zespoły, które chciały spróbować swoich sił za granicami Polski szybciutko wracały. Nie myślę tu oczywiście o wykonawcach muzyki niszowej, którymi możemy się pochwalić.

greene

2013-01-06, 00:30
dionizodoros napisał/a:




Dołączam się do gratulacji kolegi. Choć dorzucić muszę: nie chodziło mu o tekst, a o muzykę w rapie. Nie zgodzisz się, że do tegoż szybkiego mówienia dorzucona jest niesamowicie nieskomplikowana muzyka (napisałem "nieskomplikowana", by któryś się nie obraził za słowo "prymitywna")? Nie jest to progressive, jazz, czy klasyka... Przyznasz sam.



IDM, ambient i wiele wiele innych gatunków nie osculują na bazie biliona skal, tutaj chodzi o miano ciekawej oraz wyszukanej melodii mającej raczej na celu wywołanie określonych stanów emocjonalnych. Ekspertem nie jestem, jednak wydaje mi się, że w kwestii "rapu" podkład rodem z liquid tension experiment nie byłby najlepszym rozwiązaniem do wymogów stylu wymawianego tam tekstu ;-) Dlatego uciekanie się do pojęcia "prymitywne" w tym przypadku jest zbyt niepoprawna i dość subiektywna forma interpretacji. Pozdrawiam.

zuku73

2013-01-06, 00:38
wst91 napisał/a:

Myślę, że nawet w rapie można znaleźć coś interesującego. Nie kłóćmy się o gatunki, bo wiadomo, że rock jest najlepszy ;-) . A pan Poniedzielski ma rację. Wiadomo, że pop popem i wszędzie na świecie coś tak infantylnego jak PSY czy Weekend jest w stanie zrobić karierę. Powodem do zastanowienia jest to, dlaczego od wielu lat z naszego kraju nie wyszedł jakiś zespół, którym zainteresował by się ktoś na świecie czy chociażby w Europie. Nasze zespoły, które chciały spróbować swoich sił za granicami Polski szybciutko wracały. Nie myślę tu oczywiście o wykonawcach muzyki niszowej, którymi możemy się pochwalić.



Zgadzam się. Najlepszym Polskim dorobkiem muzycznym na dzień dzisiejszy ,są chyba zespoły grające muzykę nie komercyjna dajmy na to punk rock, oi!, ska, kilka wykonawców gatunku reagge i więcej. Myślę ze to nawet lepiej, woda sodowa nie uderza im do głowy, media nie mieszają z błotem tylko fajnie graja ;)

jonasz1

2013-01-06, 00:39
j***ć brudasów :krejzi:

di...........os

2013-01-06, 01:19
greene napisał/a:



IDM, ambient i wiele wiele innych gatunków nie osculują na bazie biliona skal, tutaj chodzi o miano ciekawej oraz wyszukanej melodii mającej raczej na celu wywołanie określonych stanów emocjonalnych. Ekspertem nie jestem, jednak wydaje mi się, że w kwestii "rapu" podkład rodem z liquid tension experiment nie byłby najlepszym rozwiązaniem do wymogów stylu wymawianego tam tekstu ;-) Dlatego uciekanie się do pojęcia "prymitywne" w tym przypadku jest zbyt niepoprawna i dość subiektywna forma interpretacji. Pozdrawiam.




No i jest piękna a prosta muzyka. Choćby Garbarek :) ! Tylko w tym rapie co słuchałem, zawsze zapętlony był bit na góra czterech dźwiękach. Da się w ten sposób wywołać, jak napisałeś, zamierzony przez danego artystę konkretny stan emocjonalny? Możliwe, że Poniedzielski słyszał w życiu jedynie tę część rapu, co i ja - bo nie zamierzam krytykować rapu jako ogółu. Więc pisałem wcześniej nie tyle o samym rodzaju muzyki mówionej, ile o stereotypie zapisanym w mojej głowie na temat tegoż.


Poza tym... Chętnie bym posłuchał rapera przebijającego się przez kolejne partie solowe chłopaków z Liquidów :) !