18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wydrukuj sobie pistolet! - druk 3D

Admin_RedTube • 2013-04-27, 01:35
"Większość części pistoletu (np. lower receiver) jest z plastiku, ale już sama komora jest z metalu i nie została
wydrukowana na drukarce 3D. Drukarz twierdzi, że bez problemu
wystrzelił z tak wyprodukowanego pistoletu ok. 200 nabojów."

Projekty gotowe do druku można pobrać za darmo z internetu, tak więc
każdy posiadacz drukarki 3D może wydrukować sobie części do broni :)

Dokument o drukowaniu broni w 3D:

Poniżej link do pełnej wersji dokumentu.
Kod:
http://tnij.com/j2JvI

(powyższego filmiku nie można wrzucić tutaj bo ma ponad 20min)

Tak mniej więcej strzela taka zabawka ;)



Niestety wszystko ma swoją wytrzymałość, zwłaszcza plastik.


Po więcej filmików zapraszam tutaj:

Kod:
http://tnij.com/u3XHq

piotrekp25

2013-04-27, 01:39
łeeeeeeeeeee plastikowe?

Admin_RedTube

2013-04-27, 01:43
piotrekp25 napisał/a:

łeeeeeeeeeee plastikowe?



Owszem, broń jest z plastiku lecz nie strzela ona plastikowymi kulkami tylko normalnymi nabojami :)

Marshal

2013-04-27, 02:24
Warto dodac, ze jesli kogos z tego zastrzelimy i zostawimy po sobie luski na miejscu zbrodni, to bedzie to niezwykle ciezko wytropic, bo lufa nie ma gwintowania ani nie jest zarejestrowa ta bron. Takze wtedy badania balistyczne moga sobie w tylek wsadzic ;)

~CanesPL

2013-04-27, 02:33
Koko_yori napisał/a:

"Większość części pistoletu (np. lower receiver) jest z plastiku...."



TYLKO dolny szkielet jest wydrukowany.


Koko_yori napisał/a:

Niestety wszystko ma swoją wytrzymałość, zwłaszcza plastik.



Można drukować metalem.


bloodwar

2013-04-27, 07:38
Wielkie mi coś, każdy średnio rozgarnięty tokarz-frezer po technikum może spokojnie, mając odpowiednie narzędzia (tokarka, frezarka, wiertarka) zrobić dowolną broń i to o wytrzymałości normalnej (czyli taką, którą można strzelać i strzelać) przerabiając nieznacznie broń ASG lub wiatrówki. Tak przerobiona broń może mieć gwint, tłumik i celowniki optyczne/laserowe, a więc być niemal tak samo skuteczna jak zwykła broń a przy odrobinie zaangażowania można od podstaw zrobic broń całkiem "domowej roboty" i do tego stylizowaną na przedmiot codziennego użytku - np. karabin wyglądający jak siodełko od roweru ze stelażem, małokalibrowy pistolet wyglądający jak pióro czy ukryty w parasolce albo lasce. Oczywiście koszt jednostkowy jest zbyt duży (tokarka czy frezarka CNC potrafi kosztować po ćwierć miliona złotych) by komuś się opłacało kupować sprzęt tylko i wyłącznie po to, żeby zrobić sobie pistolet do obrony własnej, a ryzyko zbyt wielkie żeby jakikolwiek warsztat podjął się takiego zadania, zaś produkcja masowa... Kto do cholery chciałby kupowac masowe ilości broni? Nawet największa polska mafia nie ma takich potrzeb a wykrycie przez policję takiego zakładziku byłoby tylko kwestią czasu!

xinoqe

2013-04-27, 08:39
Słowo klucz do tej zagadki brzmi: Amunicja. W USA sobie możesz ja kupić na kilogramy w Wall Marcie ale w cywilizowanym świecie dostęp do amunicji jest niezwykle trudny a bez takowej DUPA BLADA :)

Un_Nem

2013-04-27, 09:25
zawsze mozna robic noze i maczety :)

no i k***a skoro tony stark zrobil kostium iron-mana w jaskini to wy zrobicie spokojnie pistolet w domu.

Re...........ms

2013-04-27, 10:08
terroryści już zacierają rączki na taką drukareczkę. Wydrukują sobie bombę atomową :D

Admin_RedTube

2013-04-27, 17:02
bloodwar napisał/a:

Wielkie mi coś, każdy średnio rozgarnięty tokarz-frezer po technikum może spokojnie, mając odpowiednie narzędzia (tokarka, frezarka, wiertarka) zrobić dowolną broń i to o wytrzymałości normalnej (czyli taką, którą można strzelać i strzelać) przerabiając nieznacznie broń ASG lub wiatrówki. Tak przerobiona broń może mieć gwint, tłumik i celowniki optyczne/laserowe, a więc być niemal tak samo skuteczna jak zwykła broń a przy odrobinie zaangażowania można od podstaw zrobic broń całkiem "domowej roboty" i do tego stylizowaną na przedmiot codziennego użytku - np. karabin wyglądający jak siodełko od roweru ze stelażem, małokalibrowy pistolet wyglądający jak pióro czy ukryty w parasolce albo lasce. Oczywiście koszt jednostkowy jest zbyt duży (tokarka czy frezarka CNC potrafi kosztować po ćwierć miliona złotych) by komuś się opłacało kupować sprzęt tylko i wyłącznie po to, żeby zrobić sobie pistolet do obrony własnej, a ryzyko zbyt wielkie żeby jakikolwiek warsztat podjął się takiego zadania, zaś produkcja masowa... Kto do cholery chciałby kupowac masowe ilości broni? Nawet największa polska mafia nie ma takich potrzeb a wykrycie przez policję takiego zakładziku byłoby tylko kwestią czasu!



Chciałbym zaznaczyć że nie każdy jest tokarzem. W wypadku drukarki 3D nie potrzeba praktycznie żadnych umiejętności :)
Ściągasz projekt, drukujesz, składasz i już ;)

Ptoon

2013-04-27, 17:03
A tam będziecie pistolety drukować... Twarz se wydrukujcie!

croyna

2013-04-28, 09:57
i po co on to udostępnia w sieci? na przekór, "bo może i jest wolność"? wiadomo, że to może wykorzystać jakiś świr i pójść z tym do przedszkola.

KrisznaMan

2013-04-28, 10:03
No to właściciele tych drukarek :D Drukujcie i wiecie gdzie macie z tym polecieć? :D