Ogólnie mam poglądy centro-lewicowe (lewicowe, bo jestem za równouprawnieniem dla osób o preferencjach homoseksualnych), ale uważam, że przyszła kolej właśnie na Mikke - SLD pokazało już, że są p*zdami i lizodupami, PiS to PiS, rządy PO to niestety klęska (choć trzeba pamiętać, że w dużej mierze winnemu jest bardzo trudna sytuacja gospodarcza kraju i świata), a PSL broni interesów rolników i wchodzi w koalicje z każdym kto wygrywa, więc za bardzo mnie nie obchodzi.
Przyszedł teraz czas na nowy powiew w polityce, ponieważ to co jest teraz osiągnęło swój szczyt. Dlatego Palikot i JKM są ciekawymi wyborami. Była jeszcze PJN i szczerze mówiąc również chciałbym ich zobaczyć w sejmie zamiast PiS.
Szkoda, że nie ma partii piratów i partii Zielonych - są to bardzo nowoczesne partie i w zderzeniu z PJN, JKM i Palikotem dostalibyśmy bardzo ciekawą mieszankę, która scalała by interesy wielu sfer (Zieloni chcieliby napływu ciapatych, ale JKM i PJN by to blokowały więc w tej kwestii zachowany byłby Status Quo)
Dziś mamy de facto tylko lewicę - różnice w programach PO i PiS są kosmetyczne, PSL to PSL, Palikot coś tam o dziwo robi, jakieś sukcesy ma, a SLD jak to SLD zajmuje się bronieniem Jaruzela i pielęgnowaniem historii komunizmu.