Film przedstawia fragmenty niezwykłych rozmów przeprowadzonych przez 6-letniego Tomka (syna reżysera) z przypadkowymi przechodniami spotkanymi w parku. Mały chłopiec, nie przejmując się kamerą, podbiega do nieznajomych i zadaje im przeróżne pytania: "Dlaczego pani jest samotna?", "Dlaczego pan jest smutny?". Niewiarygodne, jak wiele ze swojego życia dorośli ludzie są skłonni opowiedzieć nieznanemu dziecku.
Cz. 1
Cz. 2
Cz. 3
Osobiście obejrzałem to 3 razy. Teraz mi się przypomniało, więc wstawiam
@Bartosz546 - kasowy film? Widziałeś ten dokument kiedykolwiek wcześniej? Czy zwyczajnie pie**olisz głupoty, bo masz potrzebę postukać sobie w klawiaturę?
Film mocny. Rusza bardziej niż rozerwany granatem ciapaty na hardzie. Materiał godny tej strony.
Dla zainteresowanych: jest też druga część pt. "A gdyby tak się stało" - nakręcona w 2004 r. kontynuacja, która z tego co wyczytałem na szybko jest odgrzewanym kotletem. W wolnej chwili jednak chętnie sam to sprawdzę.
Cholernie demotywujące... Człowiek może zapie**alać na swoje szczęscie całe życie, by na jego końcu stwierdzić, że sie nie jest szczęśliwym...
Czasem chciałbym być jakimś imbecylem, byle tylko zapomnieć że wszystko w koło jest tak bezsensowne. Logika to wróg człowieka, bo cóż jest gorszego niż widzeć jak wszystko co ch*jowe ma proste rozwiązania, tak trudne do wprowadzenia...
Żeby nie pamiętać o tym wszystkim trzeba zapie**alać, chlać wóde, albo tłumaczyć sobie wszystko Bogiem. Tylko czy któryś z tych sposobów jest właściwy?