Cześć, podziwiajcie Wrocławskiego bezdomnego zombie któremu udało się wyhodować rączkę rodem z Indii.
Koleś jest znany w mieście, zawsze jak wejdzie do komunikacji miejskiej to jebie jak truchło i wszyscy sp***alają, podchodzi też do ludzi i żebra o kasę, a gdy jej nie dostanie to gania ludzi próbując ich dotknąć tą właśnie ręką. Co może się wiązać z przytuleniem ch*j wie jakich chorób.
A pomóc to nie ma komu... żenada wyśmiewać się z czegoś takiego.
Ale nurek ma w dupie pomoc .... On chce kasy ponoć jedna babka dała mu dwa zł to k***a rzucił tym i jej nadał .... Takich powinniśmy się pozbywać z miasta .... Nie wiem sanitaria miejskie
Jak ktoś doprowadza się do takiego stanu to powinien być ubezwłasnowolniony i przymusowo leczony fizycznie i psychicznie. Zwłaszcza że stwarza jeszcze zagrożenie dla innych zamiast gnić gdzieś po cichu pod mostem.
O właśnie tego szukałem Facet wstawił jego zdjęcia na fejsa i post został zablokowany więc wysłał jego zdjęcia do wrocławskich służb i urzędów i okazało się że facet ma kilka ładnych syfków między innymi HIV więc spotkanie z takim łapskiem mogło by się nieciekawie skończyć. Jakiś cyganior chyba