18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wojenna Historyjka

Deathgazer • 2013-08-07, 23:08
-„Mój przyjaciel nie wrócił z pola bitwy. Proszę o pozwolenie pójścia po niego i przyprowadzenia go tutaj”.

-„Odmawiam”, rzekł oficer. Nie chcę, żebyś ryzykował życie dla człowieka, który prawdopodobnie nie żyje.”

Żołnierz odszedł, aby wrócić po godzinie śmiertelnie ranny, niosąc ciało swojego przyjaciela.

Oficer wpadł we wściekłość.
-„Mówiłem ci, że nie żyje. Teraz straciłem was obu. Powiedz, czy warto było iść, by przynieść ciało?”

Umierający odrzekł: „O, tak. Gdy do niego dotarłem, jeszcze żył. I powiedział do mnie:



"Wiedziałem, że przyjdziesz”.

Shanee

2013-08-07, 23:21
O ja pie**ole ... Piękne ze tak powiem :)
Piwo jak nic :D

Deathgazer

2013-08-07, 23:39
z mojego doświadczenia- najlepszy odbiór jest, gdy ktoś to dobrze opowiada.

!Timon

2013-08-07, 23:44
To on chomika na polu walki zgubił, że śmiertelnie ranny miał siłę go przytargać? ;)

Deathgazer

2013-08-07, 23:52
!Timon napisał/a:

To on chomika na polu walki zgubił, że śmiertelnie ranny miał siłę go przytargać? ;)



widzę że pan dociekliwy... w takim razie wersja specjalnie dla takich ciekawskich robaczków: dostał od dymu raka płuc

:idzwch*j:

Cara_Al_Sol

2013-08-08, 00:05
Jeśli pytacie o autora to proszę :Anthony de Mello
Miłego wieczoru!

!Timon

2013-08-08, 00:08
Deathgazer napisał/a:



widzę że pan dociekliwy... w takim razie wersja specjalnie dla takich ciekawskich robaczków: dostał od dymu raka płuc

:idzwch*j:



A to ja przepraszam :)

is...........ay

2013-08-08, 00:22
– Mój przyjaciel nie wrócił z pola bitwy. Proszę o pozwolenie pójścia po niego i przyprowadzenia go tutaj.
– Odmawiam – rzekł oficer. – Nie chcę, żebyś ryzykował życie dla człowieka, który prawdopodobnie nie żyje.
Żołnierz odszedł, aby wrócić po godzinie śmiertelnie ranny, niosąc ciało swojego przyjaciela. Oficer wpadł we wściekłość.
– Mówiłem ci, że nie żyje. Teraz straciłem was obu. Powiedz, czy warto było iść, by przynieść ciało?
Umierający odrzekł:
– r*chaj go pan póki ciepły! :amused:


– Mój przyjaciel nie wrócił z pola bitwy. Proszę o pozwolenie pójścia po niego i przyprowadzenia go tutaj.
– Odmawiam – rzekł oficer. – Nie chcę, żebyś ryzykował życie dla człowieka, który prawdopodobnie nie żyje.
Żołnierz odszedł kilkadziesiąt metrów i padł postrzelony kilkakrotnie w tors i w głowę.
– Ktoś jeszcze chce okazać niesubordynację? 8-)

no_co_Ty

2013-08-08, 00:29
Smutne i ch*j. Nie pasuje na sadistica, ale tak mnie ruszyło, że masz piwo. aH :)

dorodnykurczak

2013-08-08, 00:39
no i ? jaki z tego morał ? ch*j że wiedział jak umarł, typowy debil. równie dobrze mógło by to wyglądać tak :

-„Moja znajoma chciała iść na jakieś zakupy po ciuszki. Poprosiła męża o pieniądze
kochanie proszę o kasę na jakies zakupy po ciuszki. chce je mieć i przywieźć tutajj”.

-„Odmawiam”, rzekł facet. Nie chcę, żebyś kupowała nowe ciuchy która prawdopodobnie znudzą ci się zanim jeszcze je założysz, kiedy masz trzy pełne szafy i komodę, tak jest za każdym razem od 10 lat, no chyba że weźmiesz do papska z połkiem"

"trochę darcia mordy, wymiana ostrych słów, i żona wyszła z salonu, po chwili wraca"

Mąż wpadł we wściekłość.
-„Mówiłem ci, ze nie dostaniesz grosza na te lszmaty powiedz czy warto było zawracać mi głowe”

Kobieta odrzekła: „O, tak. Gdy tu dotarłam, miałam wziąc do wstrętnej papy z połykiem, a teraz możesz jeszcze rozedrzec mi dupsko"


Żona zdejmuje galoty a tam dziarka nad dupom "Wiedziałem, że przyjdziesz”.

Loaloa

2013-08-08, 00:50
W ch*j się wzruszyłem. Chce ktoś sobie ze mną popłakać? Tylko bez przytulania.

Puszale

2013-08-08, 00:51
je**ć hejterów piękne słowa

malinovyNR

2013-08-08, 00:56
h*ja tam się znacie. Jakbyście poczytali trochę albo posłuchali rozmów weteranów to byście wiedzieli że za towarzyszy broni na polu bitwy skoczy się w ogień. Są bliżsi niż rodzina

contowsky

2013-08-08, 01:02
aż ciary na plecach poczułem, piękne słowa i na pewno w wielu przypadkach prawdziwe