Na weekendzie wybrałem się trochę pozwiedzać Dukle. Wielu z Was zapyta: "Gdzie to kur*a jest?"
W takim razie zaczniemy od waloru edukacyjnego:
Jako, że od 1595 r. wszystkie przewożone przez granicę towary musiały być clone w Dukli, powstawała tutaj cała masa ciekawych budowli, z których większość niestety nie przetrwała do naszych czasów. Kilka ciekawszych miejsc jest jeszcze dostępne, dobudowane i można je odwiedzić za symboliczne pińć złociaszków. Jednak po co dodatkowo dokładać do interesu (paliwo drogie, w podróży trzeba coś jeść), skoro można się przejść tam, gdzie większość dziuń nie wejdzie, bo ich pokrzywka w nóżkę ujeb*e.
A nie ważne... Zaczynajmy.
Pozostałości wojenne przy muzeum (nie trzeba płacić za wjazd ) :
Konkurs - Który sadolek zgadnie co to jest?
Dlaczego zawsze znajdą się takie ćwierćmózgi i zaśmiecają takie obiekty?
Dawno temu byłem w tym muzeum z ojcem. Eksponaty robią wrażenie. Szkoda że nie ma zdjęć ze środka muzeum mają tam naprawdę fajne ekspozycje. Polecam muzeum i ten rejon
Jeśli już ktoś będzie w Dukli to niech wybierze się do pobliskiej Bóbrki.
Znajduje się tam Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza. W tym miejscu powstała prawdopodobnie pierwsza kopalnia ropy naftowej na świecie. Polecam zaglądnąć na strone: www.bobrka.pl
Niewiem co za prze ch*j robil te zdjecia. ale od dwudziestu kilku lat patrze na te "rzeczy/krajobrazy etc" i nich*ja tak ladnie to nie wyglada. Muzem gowno, park gowno z mÓlem, i nawet ta "rzeka" od slawnych żuli (#up) wody nie ma .
Mieszkam w okolicy i moge jeszcze polecic ci jaskinie niedalego Dukli jakies 3-4 km w strone barwinka, dosc trudno jest sie do nich dostac ale efekt robi wrażenie, lina Latarka i w droge