Uwaga na oszustwa - wystawianie aukcji

Ku...........cz • 2014-09-20, 12:43

Siema. Temat mało sadystyczny, ale może pomogę komuś z was nie wpaść w wielkie tarapty

Szukam ostatnio pracy i natknąłem się na "ciekawy" proceder.

Trafiłem na ofertę wystawiania aukcji dla sklepu. Wysłałem odpowiedź ale od razu ALERT (2500 miesięcznie +10% prowizji ? no way)

Dostałem odpowiedź że oczywiście chcą itd itp, ale pytałem dalej bo coś mi nie pasowało

1) Nie uzyskałem odpowiedzi co za marki obsługują, ani jaka jest ich strona. Cały czas tylko odpowiedzi "sprzedajmy buty i perfumy"

2) To co najwazniejsze. Zapytałem czy dostajemy do obsługi konto allegro. Tymczasem należy mieć WŁASNE KONTO BANKOWE i WŁASNE KONTO ALLEGRO. Jak ktoś nie pomyśli to niezła wtopa. Wszystkim kręci "szef sklepu", ale wystawiacie na swoje nazwisko. Kasa wpływa na wasze konto, a wy dalej ją przelewacie do "szefa sklepu". W związku z tym
- towar kradziony - wy odpowiadacie
- towar podrobiony - wy odpowiadacie
- towar niewysłany - wy odpowiadacie
- brak własnej działaności gospodarczej, a sprzedawanie na duże kwoty - wy odpowiadacie

Krótko mówiąc pakując się w takie bagno możecie odpowiadać z prawa karnego - oszustwa i przestępstw gospodarczych (oszustwo podatkowe). Możecie beknąć finansowo, wylądować w pierdlu i uzyskać status osoby karanej. Wszystko dlatego że szukaliście roboty i nadzialiście się na bezkarnego cwaniaczka.

Myślcie i czytajcie 5 razy przed zgodzeniem się na cokolwiek. 2500 za prace w domu nie jest realne. Nie idźcie na łatwizne i bądzcie podejrzliwi.

Pozdrawiam

krzysklin

2014-09-20, 17:21

Na kotletach nie po sprezynie zla wiadomosc nastala.

GhostRider32

2014-09-20, 17:24

4

Ja miałem sprawę taką od klientki (idiotka tak btw.) znalazła ofertę na trojmiasto.pl o tym, że szukają tajemniczego klienta. Praca w domu, do 2000 netto miesięcznie. Miała wchodzić na stronę x klikała w baner reklamowy banku, zakładała konto na swoje nazwisko (prowizja dla strony x za kliknięcie w baner i założenie konta) zrobić zrzut ekranu po założeniu konta (ze wszystkimi danymi osobowymi, loginem i hasłem) i wysłać do firmy razem z oceną procesu zakładania konta i co się okazało, firma zmieniła hasło do konta, wzięła szybką pożyczkę na 5k, pieniądze zniknęły, a babka została z kwotą na minusie

Ku...........cz

2014-09-20, 17:28

GhostRider32 napisał/a:

Ja miałem sprawę taką od klientki (idiotka tak btw.) znalazła ofertę na trojmiasto.pl o tym, że szukają tajemniczego klienta. Praca w domu, do 2000 netto miesięcznie. Miała wchodzić na stronę x klikała w baner reklamowy banku, zakładała konto na swoje nazwisko (prowizja dla strony x za kliknięcie w baner i założenie konta) zrobić zrzut ekranu po założeniu konta (ze wszystkimi danymi osobowymi, loginem i hasłem) i wysłać do firmy razem z oceną procesu zakładania konta i co się okazało, firma zmieniła hasło do konta, wzięła szybką pożyczkę na 5k, pieniądze zniknęły, a babka została z kwotą na minusie

Ten kraj jednak jest chory

Krawiec87

2014-09-20, 17:48

Wysłałem maila z zapytaniem o szczegóły, ciekawe czy odpiszą.

kozarovv

2014-09-20, 17:49

Tu i tam znany proceder.. Słupów nie brakuje :p Ale teraz przyznajcie, 1800 brutto zamiast 2500. Bo to od razu wiadomo że coś nie tak na start. I dużo ludzi w tych smutnych czasach się natnie.

Kolejna część odpadnie po tym jak się dowiedzą że własne konto itd bez podstawy prawnej do obrotu towarem.

Ale jak już ktoś ma zaćmienie chwilowe i się w to pobawi to żeby zrezygnować z "profitem" robi się to tak:

Bierzemy dużą ilość towaru i sprzedajemy. Pieniędzy nie przelewamy dalej. "Szef" zaczyna grozić że umowa, że poda na policje że nie oddałeś pieniędzy. I tu my go hyc!

Jaka umowa? Że mamy sprzedawać towar bez zatrudnienia w firmie która ma na to pozwolenie które obejmuje także nas. Więc jak ktoś wie o czym pisze to wie że to podpada pod nakłanianie do popełnienia przestępstwa. Więc te wszystkie przelewy od ciebie to darowizny na konto "szefa". No bo umowa która nakłania cie do przestępstwa jest nie ważna. Trzeba umieć dobrze nastraszyć.

Ale uwaga oni też nie są z pierwszej łapanki, chociaż przeważnie powinni grzecznie podziękować za współprace i nie żądać zwrotu gotówki za towar itd. No bo po co im problemy? Oni ciebie podadzą do sądu to ty przedstawisz warunki "umowy". Nie ty to następny.

Wywód czysto teoretyczny, nie sprawdzony "na żywo". Nie namawiam, ani nie podpowiadam. Tylko pisze sobie scenariusz.

raaistlin

2014-09-20, 18:09

2500 w domu jak najbardziej realne. No ale to już trzeba trochę myśleć i cokolwiek potrafić. Sprawdzone info

Syn_Milionera

2014-09-20, 18:10

Co ty pie**olisz że 2500zł z domu nie jest realne. Przecież reklamujo zarobki nawet 600 euro dziennie więc?

Autystyczny_Klaun

2014-09-20, 18:11

Pytanie jest innego typu. Zakładasz, że to nakłanianie do przestępstwa, ale co jeśli klient stworzył umowę, która ma zawarte, że wszystkie decyzje są na Twoją odpowiedzialność i cały majątek stanowi własność jego firmy a Ty jesteś sprzedawcą, czyli reprezentujesz firmę? Wtedy to Ty sprzedajesz trefne towar, ale też on nim dystrybuuje, jeżeli zaś chce się od tego odciąć, to nie udowodni, że te rzeczy były jego, chyba, że odetnie Ci łeb

kilaz91

2014-09-20, 18:13

1

2500zł netto za pracę w domu? Jest to baaaaardzo realne dla kogoś kto wie czego chce i ma samozaparcie żeby dożyć do celu i się samodoskonalić. W tym kraju nie potrzebują magistrów do mówienia lecz DOBRYCH inżynierów do pracy.

Jak ktoś jest dobry w tym co robi, klienci i firmy sami przysyłają oferty pracy

Vadim

2014-09-20, 19:17

Kubacz napisał/a:

2500 za prace w domu nie jest realne.

Dla Ciebie może nie

@Up
Piwo dla kolegi

powoluku

2014-09-20, 19:19

Zakładasz konto na Cyprze allegro na jakiegos zula za 100zl to Ci odda dowod osobisty i lecisz z koksem i r*chasz szefa i nie przelewasz dalej]

kozarovv

2014-09-20, 19:22

Autystyczny_Klaun napisał/a:

Pytanie jest innego typu. Zakładasz, że to nakłanianie do przestępstwa, ale co jeśli klient stworzył umowę, która ma zawarte, że wszystkie decyzje są na Twoją odpowiedzialność

Czyli [HIPOTETYCZNIE] zatrudniam cie do zabicia hmm... powiedzmy teściowej. I pisze że to decyzja na twoją odpowiedzialność. I luz?

Autystyczny_Klaun napisał/a:

Wtedy to Ty sprzedajesz trefne towar, ale też on nim dystrybuuje, jeżeli zaś chce się od tego odciąć, to nie udowodni, że te rzeczy były jego, chyba, że odetnie Ci łeb

No właśnie dochodzi jeszcze "fizyczny kontakt", a tu już bywa ciężej... Ale to sie rzadko zdarza. Tak myślę.. Po co sie narażać jak można odpuścić te hmm powiedzmy 2000 i znaleźć następce

MonikaWiking

2014-09-20, 19:35

Jeśli musisz robić takie "alerty" dla idiotów to tacy ludzie tylko zasługują, by ich robić w wała

avic

2014-09-20, 21:42

Nie usprawiedliwiam, nie bronię itp, ale ludzie mniej obrotni zawsze będą się zdarzać. Ignorantia iuris nocet, ale skąd ma o tym wiedzieć kobieta, która potrzebuje $ na jedzenie dla dzieci i ciągle szuka roboty? (Pomijam tutaj wywody, które zaraz się pewnie pojawią, typu: jak będzie chciała, to robotę znajdzie).

@kozarovv - wymiksowanie się z takiego układu, w przypadku gdyby firma działała legalnie nie jest takie proste jak ci się wydaje. Szczególnie te mądrości o braku umowy. Owszem - jeśli oferta to wał, jakich 90% na rynku, to się uda, ale gdyby, jak pisałem - przynajmniej na początku działała legalnie, to Twój sposób się nie sprawdzi.

Ogólnie to uniknięcie konsekwencji, gdy ktoś da się zrobić w takiego wała jest baaardzo trudne i poza kilkoma wyjściami awaryjnymi, których stosowanie jest bardzo ograniczone - praktycznie się nie zdarza.

Zbyszek998

2014-09-20, 21:56

Zgłaszacie się do takiej roboty, zakładacie konto w banku i na allegro na słupa, wystawiacie towar, zgarniacie hajs, a pracodawcy każecie się pocałować w dupę. Potem zatrudniacie się u innego i biznes się kręci

(albo robicie na własną rękę).