18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Userów DISSY

Vireek • 2010-09-22, 00:12
Wchodzę dzisiaj na Sadola.
Aex znów marszczy pindola.

Widać z Tibi zrezygnował.
Pewnie znowu pożałował.
Kilku dupków go wk***iło i przykrości narobiło,
więc chłopaczek wpadł w załamkę.
No i włączył przeglądarkę.

Wpisał adres Sadistica!?
k***a, znów tu będzie fikał!!

Ja ci powiem mój maleńki:
trollek z ciebie k***a cienki.
Monotonne, głupie zdania.
Centuriona do r*chania?! :shock:

Idź ogarnij się nierobie,
bo się rzygać chce przy tobie.
Znajdź dziewczynę, nie graj w giery.
Zostaw Tibię do cholery!

No a może jesteś gejem?
To niech każdy się tu śmieje!

Więc Dziewico Turkusowa,
na stosunek bądź gotowa.
Zdejmij chełmik,
odłóż topór.
ZAMOCZ PĘDZLA SE W TYM ROKU!

P.S.
Won od mojej matki kolo,
niech cie geje dziś pie**olą!

[ Komentarz dodany przez: Conscribo: 2010-09-22, 00:18 ]
whoah, na fristajlu to by było dobre.. self-made? ;)

[ Komentarz dodany przez: Conscribo: 2010-09-23, 19:15 ]
Temat utworzony na DISSY i inne temu podobne.

Obowiązuje kultura!

not_NULL

2011-01-15, 11:33
Saia napisał/a:

@XaL
Długiego dissa wymyślać nie mam ochoty.
Ale Ci powiem byś lepiej wziął się do roboty.
Z tej ekipy , Tobie coś wychodzi jak rymujesz
Dumę tych patałachów trochę ratujesz.
Ale nie oszukujmy się daleko Ci do mnie
i prosiłbym ciebie mocno , silnie i ogromnie
najpierw nabierz skilla i poćwicz trochę
a dopiero potem zawracaj mi brochę.



Długiego dissa i tak bym nie czytał
Bo mi się nie chce -jakby kto pytał
Dlatego riposta moja też skromna
Choć nadzieja na nią była ogromna.
Ćwiczyć nie muszę, bo dobrze piszę
Naucz się czytać i szanować ciszę.

Saia

2011-01-15, 18:19
_XaL_ napisał/a:



Długiego dissa i tak bym nie czytał
Bo mi się nie chce -jakby kto pytał
Dlatego riposta moja też skromna
Choć nadzieja na nią była ogromna.
Ćwiczyć nie muszę, bo dobrze piszę
Naucz się czytać i szanować ciszę.




Diss więc będzie krótki by Twój mózg przewiercił
Tylko bądź gotów co bym Cię lirycznie nie uśmiercił
Uważasz się za mastera w tworzeniu swych tekścików
Jedyne w czym masterzysz - robienie sojowych kotlecików
Jak kobieta wracaj do kuchni bo tam twe miejsce
Albo by mnie w sygnet pocałować - czekaj w kolejce.

not_NULL

2011-01-15, 23:06
Saia napisał/a:

Diss więc będzie krótki by Twój mózg przewiercił
Tylko bądź gotów co bym Cię lirycznie nie uśmiercił
Uważasz się za mastera w tworzeniu swych tekścików
Jedyne w czym masterzysz - robienie sojowych kotlecików
Jak kobieta wracaj do kuchni bo tam twe miejsce
Albo by mnie w sygnet pocałować - czekaj w kolejce.



Pocałować to Ty mnie możesz,
lecz nie w sygnet, a w dupę!
Nim swoje pole zaorzesz,
mój diss Ci rozwali chałupę.
Szarpiesz się i miotasz,
jak XaneX de facto.
W koło coś tam trajkotasz,
a mnie to rybka- No, tak to.

Mindfuck

2011-01-17, 13:08
@ _XaL_,

Skad wiedzieć masz jak brzmi moja mowa,
Skoro pisane są tu moje słowa ?
Od dupy strony to Twoja maksyma,
od dupy strony nie spłodzisz syna.
Co by nawiązać do tej Twojej szpady,
udaj się do Nostrego po jakieś porady.
Widziałem ostatnio w harda zamętach,
że wygląda ona jak ch*jowa przynęta.

not_NULL

2011-01-17, 19:58
Mindfuck napisał/a:

@ _XaL_,

Skad wiedzieć masz jak brzmi moja mowa,
Skoro pisane są tu moje słowa ?
Od dupy strony to Twoja maksyma,
od dupy strony nie spłodzisz syna.
Co by nawiązać do tej Twojej szpady,
udaj się do Nostrego po jakieś porady.
Widziałem ostatnio w harda zamętach,
że wygląda ona jak ch*jowa przynęta.



Mindfuck, ty ślepcu, niewidomy idioto
Saia cie ciśnie, a mnie wpychasz w błoto?
Ale za późno jest już na poprawki!
Wydłubię ci oczy za pomocą agrafki.
I tak nie używasz, więc co za różnica-
Dla tak tępego czytelnika i telewidza?
Po synu mi ciśniesz, marna imitacjo człowieka?
Powiedz mi to w twarz, zobaczysz co cie czeka.
Flaki twe wypruję i rozwieszę wszędzie.
Twoja dziewczyna moją dz**ką będzie.
Dla twoich dzieci też nie będzie litości;
Połamię im wszystko: kosteczka-po kości.
Pomyśl zanim komuś lepszemu pociśniesz.
Bo u mnie na płocie jajami zawiśniesz.

Mindfuck

2011-01-18, 02:40
_XaL_,

Niemal podobnie Tobie, gdy ku*asa przyjmujesz głęboko,
zabłądziło na tej stronie me zaspane oko.
Wszak zwykła pomyłka, a tu groźby z Twej strony,
porywać się do mnie ? Co za bedryl szalony.
Urwę Ci łeb, po czym do szyi Ci nasram,
wyr*cha Cię w dupę pedalska część miasta.
Na moje życzenie rozkażę Cię j***ć w dupala,
a relację na żywo nadadzą na trzech kanałach.
Potem podobnie jak w hostelu się zabawię,
Twoje gnijące zwłoki na Allegro wystawię.
Rzecze do mnie tak, jakby mi był przeciwnikiem,
tyś dla mnie wasalem, j***nym rolnikiem !
Tyś nie jest godzien, by przed mym obliczem stawać,
zaszczyt dla Ciebie mi ssać, lecz wstyd ssać Ci dawać.

not_NULL

2011-01-19, 12:07
Mindfuck napisał/a:


Niemal podobnie Tobie, gdy ku*asa przyjmujesz głęboko,
zabłądziło na tej stronie me zaspane oko.
Wszak zwykła pomyłka, a tu groźby z Twej strony,
porywać się do mnie ? Co za bedryl szalony.
Urwę Ci łeb, po czym do szyi Ci nasram,
wyr*cha Cię w dupę pedalska część miasta.
Na moje życzenie rozkażę Cię j***ć w dupala,
a relację na żywo nadadzą na trzech kanałach.
Potem podobnie jak w hostelu się zabawię,
Twoje gnijące zwłoki na Allegro wystawię.
Rzecze do mnie tak, jakby mi był przeciwnikiem,
tyś dla mnie wasalem, j***nym rolnikiem !
Tyś nie jest godzien, by przed mym obliczem stawać,
zaszczyt dla Ciebie mi ssać, lecz wstyd ssać Ci dawać.



Słów Ci brakuje, wiec tworzysz własne?
Ośmieszasz się tym- to chyba jasne.
W słowniku nie ma "bedryl", "dupala"
Czyżbyś w domu doświadczał anala?
ku*asów nie biorę-wcale, a nie 'głęboko'
Ze sobą mnie mylisz? Fajnie jest, spoko.
Próbujesz być groźny, tymi wersami?
Teksty masz ostre, niczym aksamit.
Ty głowę mi urwiesz? No ja pie**olę.
Znikaj w podskokach, do siebie-na rolę.
Pedalskie zapędy do mnie masz, widzę.
Wracaj do domu... tfu- na ulicę.
Wasalem mnie swoim robić próbujesz?
Uważaj chłopcze, bo się nakłujesz.
Chciałbyś po śmierci r*chać me truchło?
Na zwojach mózgowych coś chyba Ci spuchło.
Tą sflaczałą nitką, mizernym ku*asem?
Na "rozmiar" byś przegrał nawet z bobasem.
Nie mam w Tobie ani krzty przeciwnika
A Ty mnie nim widzisz-tak z tego wynika.
Znów się odzywa Twa pedalska natura...
Tak zdana została przez Ciebie matura?
Do Twego oblicza bym się musiał schylić
Lecz dla takich leszczy szkoda się silić.
Zacząłeś skakać- a wystarczyło przeprosić
Teraz możesz jedynie o litość mnie prosić.
Klękaj na ziemię i całuj me buty
Wracaj na miedzę, Ty łbie zakuty.

Pan_Szwagier

2011-02-12, 00:40
Mcmt, parę słów do Ciebie.


Banan z Poznania co posiada bete
Wciągnę Cię na rymie tak jak zajechaniec fete
Choć śmigasz po torach, lansujesz się furą,
To dla Wrocławian, jesteś zwykłą rurą,
Chociaż na hajs, jesteś ziomek kusy,
Nie będziesz Polakiem, bo poznań to są prusy,
I choć nie mamy floty, kiramy Belvedera,
Kończy się butelka, a Ciebie zazdrość zżera,
Nazywasz pracownika cieciem, a sam nie jesteś lepszy,
Takiego pracodawce się we Wrocku pieprzy,
Tu Szlachta z Wrocławia prawdę przekazuje,
Takich jak Ty, się w mym mieście nokautuje.

Nata.sza

2011-02-12, 01:30
Szwagier, proszę Ciebie, weź się nie poniżaj,
lepszym od siebie na tym forum nie ubliżaj.
Sam nie umiesz nic złożyć, więc kolega Cię zastąpi?
On też talentu nie ma, więc zacznij w niego wątpić.
Łał, pijecie drogą wódkę, no i co z tego?
Zrób zdjęcie, wstaw na nk, pochwal się kolegom!
Boli Cię, że ~M zapracował na własną firmę?
No tak, lepiej w monopolowym robić z siebie dz**kę.
Cieciem to on nazwać może jedynie Ciebie,
a ten Twój cały Wrocław zwyczajnie nas jebie.
Schowaj się za kumplami, przecież są tacy silni,
bez ekip to Wy wszyscy jesteście zwykłe p*zdy.
Bez doświadczenia umiem lepiej Ci pojechać
niż Twój kolega raper. Zacznijcie po kolei klękać,
bo Wasz cudny Wrocław zaczyna obciągać,
a resztę obelg sami możecie sobie dodać.

Natasza raperka :lol:

Pan_Szwagier

2011-02-12, 01:57
Droga wódka mi wystarcza,
dzięki niej widzę jak się staczasz,
Propsujesz poznaniaka, zwykłego marniaka,
nie jesteś warta rymów, Twe rymy jak kloaka,
Rymujesz dla niego, bo zatrudnia biskupa,
na kamerce pokażesz dzisiaj znowu suta,
pożałujesz tego dissa, zaczęłaś z wariatem,
chciałaś mnie poniżyć, ale ja tu będę katem,
Lecę ostrym rymem, jakbym był na haju,
Wiesz że nie szanuje kobiet lekkich obyczajów...

Nata.sza

2011-02-12, 02:49
Spoko, mogę być kobietą lekkich obyczajów.
Twoje koleżanki chyba mają to w zwyczaju?
Miała być zabawa, a Ty się głupio spinasz,
niech Ci obciągnie dla relaksu dziewczyna.
Rozluźnij się, wypij z kolegą kielona,
mordka Twoja będzie zadowolona.
Sutki moje? Moje kochane maleństwa?
O nich nie nawijaj, dla swojego bezpieczeństwa.
~Mcmt dla mnie zawsze był w porządku,
może sam Ci to potwierdzi w swoim własnym wątku.
A praca ~Biskupa tutaj nie ma nic do tego,
bo on mym facetem, a eM zwykłym kolegą.
Nie będę się już wtrącać - Wasza kłótnia, Wasz problem.
Dissowało z Tobą się cudownie. ;)

Pan_Szwagier

2011-02-12, 02:58
Moje koleżanki lubią się pie**olić,
Bo znam zwykłe k***y, nie ma co biadolić,
Diss dla Ciebie żartem, dobra, Twoja sprawa
Ale doj***łaś, jak Dziwisz na konklawe,
Kielona wypiłem, Belveder skończony,
Naj***ny szwagier, nieuzależniony,
Dla mnie poznaniak, zawsze będzie słaby,
Cieniutki i mały, tak go nauczyły szwaby,
Nie trawię pozerów i dlatego dissy,
Małolaci znów, poproszą o bisy!
Kończę dissa z Toba, mały superspamie,
Jedna rzecz co możesz- to zrobić śniadanie...

Nata.sza

2011-02-12, 03:11
Szwagierku mój drogi, ja nie jestem z Poznania.
Malbork moim miastem, tuż obok Gdańska chwała.
Człowiek taki sam, czy z północy, czy z południa,
ktoś k***ą, ktoś mądrym, w każdym mieście znajdziesz durnia.
To, że pić już kończysz bardzo mnie raduje,
czasem Twych nawijek po procentach nie pojmuję.
Pozdrów koleżanki, dz**ek nie pozdrawiaj,
pomachaj koledze - skończona zabawa.
Diss to mój ostatni. I tak padł nam temat.
To nie mój czas, teraz jest czas VNM'a.

Pan_Szwagier

2011-02-12, 03:13
Zapie**olę skrótem, jebie hipokryzją, idę się naj***ć, niech mnie k***y wyzwą.

Saia

2011-02-12, 03:14
szwagier0s napisał/a:

Mcmt, parę słów do Ciebie.
.



Nie mam nic do Ciebie , ale o 3ciej w nocy mi nudno.
Miałem nic nie pisać po alkoholu , ale mówi się trudno.
Diss taki sobie , rymy w sumie czujesz ale nadal ch*jowe
Nie myśl że wychodzę z armatami , intencje wciąż pokojowe.
Do czego mogę się przyczepić to , to że pijesz cin cin'a
Że pachy golisz kamieniem a na głowie łysina.
Nie chce mi się rozciągać tego dissa w wiele wersów.
Wystarczy mi że po 8 linijkach , zwyzywają Cie od perwersów.