No i to ch*j, że ta obiecana islamizacja krajów szczególnie niewiernych póki co nie następuje i jakoś nie widać żeby coś się miało zmienić. To ch*j że tak wiele osób biło brawo Charlie Hebdo za mówienie prawdy o allahu, ale jak się okazało że chrześcijanie, żydzi, politycy i inne badziewie też było obśmiewane, to sporo katoli wolało kibicować ciapkom.
Czy Ci prawdziwi chrześcijanie, którzy byli rzucani lwom na pożarcie są w stanie coś zrobić islamowi?
... Nic nie są w stanie zrobić bo im wiara nakazuje nadstawić drugi policzek.
Pod Poitiers, Wiedniem i Chocimiem jakoś im się udało
kurde jak jakis katolik chce zeby ten koles poszedl do piekla i cierpial, nie jest katolikiem tylko smieciem i sam skonczy w piekle :/
Z tego co ja wiem religia katolicka polega na milosci i wybaczaniu a nie nienawisci
Takim półgłówkom wydaje się ,że jesteś silny , niezależny , oświecony,że jesteś lepszy bo nie wierzysz w zabobony. Jesteś po prostu motłochem ,który nie dorósł intelektualnie i duchowo do pewnych rzeczy.
Najgorsze ,że lewackie media legitymizują takie postawy.
Z tego co ja wiem religia katolicka polega na milosci i wybaczaniu a nie nienawisci
Religia katolicka polega na gnębieniu słabszych.
Przez 1700 lat KrK splamił się krwią tylu ludzi, że ciężko szukać Boga w tej instytucji.
@up znalezienie Boga jeden z najtrudnejszych żeczy jakie możesz dokonac a i tak ci nikt nie uwierzy , ale nie da się czegoś wyklóczyć z powodu że nie masz dowodu na nie istnienie (+do agnostyków albo tzw"szukających")
Żeś doj***ł do pieca Do jakich on rzeczy nie dorósł? Do wyznawania bóstwa, którego nigdy nie widziano, a o jego woli dowiedziano się z książki napisanej przez ludzi i z tego co kilku innych mówiło? Toż to by była choroba psychiczna, a nie dorośnięcie
Właśnie to jest najlepsze i zdrowe w lewicowcach. Szkoda tylko, że nie idą o krok dalej i wszystkich religii równo nie orają, tylko na razie się skupiają na tych, których wyznawcy nie mają ochoty wysadzać innych w imię swoich urojeń.
No może i nie mam dowodu na nieistnienie. Ale z drugiej strony też nie da się potwierdzić istnienia.
To wszystko musi być zweryfikowane empirycznie ?
We Francji już ludzie rozumieją co zrobili. Nie da się żyć bez celu i bez żadnych zasad , a przede wszystkim nie da się na tym budować społeczeństwa.
I tu znowu się mylisz mój drogi. Nie można udowodnić nieistnienia Boga, zwyczajnie wynika to z jego przymiotów oraz po części nawet z twierdzenia Godla, jest to po prostu logicznie nie możliwe. Natomiast udowodnie istnienia jest logicznie możliwe. A kwestia samych dowodów to już inna bajka
@kurki zauważyleś czy wymieniłem choc Jednym słowem Biblia ?
powiec jedną żecz czemu niby ma on do ciebie specjalnie się odezwać ?
to neutral po h*j mu sie pchać ?
nie o to chodzi aby on sie odezwał ale abyś go odkrył(prawdopodobne ) i to cała zagwozdka