a myślałem, że kitajce znaczy buty ;D

poza tym- jeżeli ktoś ma na sprzedaż takie za 8$, to kupię chętnie kilka par ^^

To są zwykłe podróby.... po prostu na czas przemytu naklejają takie lipne etykietki z lipną marką, a potem się odpruwa.
Swoją drogą w życiu bym nie kupił adidasów... w tym tylko dresy chodzą.

@up
A co to kogo obchodzi w czym chodzą dresy? Podoba mi się to kupuję i tyle.
Z reszta i tak te wszystkie Nike, Puma, Adidas itd. to przereklamowane i o wiele za drogie gówno.

Ciekawe tylko co jest pod emblematem Adidasa?

Mi buty takie za ~100zł się psują szybko. Skusiłem się na drogie markowe (dla mnie ~350zł to w k***ę kasy jak na buty), wygoda nie do porównania, na razie wspaniale się używa. Jak wytrzymają dwa lata to warto. Problem miałem z podeszwami, bo ch*j wie, czy wada postawy, czy moje ~90kg wagi je tak dopie**alało... :/ Podeszwa w tych drogich jest pełna i fajnie amortyzuje, a w takich jakie dotąd nosiłem to była kratka i się na pięcie rozpie**alało. Nigdy nie byłem za markowymi butami, ale po przekalkulowaniu (jeśli wytrzymają tyle czasu) to mi się bardziej opłaca.

@B-B Tak? Ja kiedyś kupowałem buty w jakichs CCC i innych badziewiach do czasu aż kupiłem Nike do grania w tenisa.W tenisa nie gram,w butach tych chodzę na codzień.
Teraz kupuję tylko Nike i po 3 Latach prania ich w pralce(szyte musza być) nic im się nie dzieje i wyglądają dalej jak nowe mimo tego, że są białe a do pralki trafiają w stanie krytycznym.Nie całe 200zł mnie kosztowały...

Nie umiem rosyjskiego, a wszystko rozumiem. Oo

4 dolary ze takie mokasyny ? Biere dwie pary.. gdzie ?

Jak się kupuję na allegro czy innych ch*jach mujach żeby pare groszy zaoszczędzić, to się potem nie dziwcie, że gówno dostajecie. Ja od zawsze kupuj buty i ubrania w sklepach i nigdy nie spotykałem się z podobnym problemem. Na buty wydaję 200-300 złotych i nie uważam żeby to było dużo, ale też nigdy nie wychodzę poza te 200-300 złotych.
Wystarczy buty szanować jak wszystko inne, to nie będzie pie**olenia, że po 2 miesiącach się nadają do śmietnika BO ADIDAS/NAJKI/PUMA
Jeszcze tylko brakuje jakiegoś idioty, który stwierdzi, że to kolejny spisek illuminatów.

Ja jak kupuję, to kupuję Pumy Ducati. Fakt, że wydałem na każdą z par po około 300 złotych. Ale dwie pary tych butów miałem przez łącznie siedem, czy osiem lat. Pierwszą parę tych butów kupiłem właśnie te około siedmiu lat temu. Po trzech latach noszenia wlazłem w jakiś podmokły teren i skóra straciła swoje walory estetyczne z racji tego, że solidnie namokła. Jednak do cięższych prac przy domu chodzę w nich nadal, czyli mają siedem lat, i nadal nadają się do użytku. Obecne mam już cztery lata, i jedynym znakiem zużycia jest to, że powoli zaczynają odklejać się gumowe osłony na czubach, oraz w tamtym tygodniu zaczął odpruwać się metalowy element ozdobny z boku. T

Macie tu jeszcze jeden wspaniały chiński produkt - chińską saperkę.
Na pierwszy rzut oka nic nadzwyczajnego, ale zyskuje po bliższym poznaniu:

Piwo za to, że ruski na kitajców mówią tak jak my

Bo Chiny to pa ruski Kitaj (Китай)...

Adidas Goodyear- to są w ch*j porządne buty. Trza za nie dać ponad 300zł ale mam 3 lata i wyglądają jak nowe. Wystarczy o buty dbać- myć regularnie, używać impregnatów, past odpowiednich do danego typu buta. Tak tak... Buty są wizytówką człowieka.

A Ty znowu ostrzeżenie?! nie znudziło Ci się napinanie ?

@B-B Tak? Ja kiedyś kupowałem buty w jakichs CCC i innych badziewiach do czasu aż kupiłem Nike do grania w tenisa.W tenisa nie gram,w butach tych chodzę na codzień.
Teraz kupuję tylko Nike i po 3 Latach prania ich w pralce(szyte musza być) nic im się nie dzieje i wyglądają dalej jak nowe mimo tego, że są białe a do pralki trafiają w stanie krytycznym.Nie całe 200zł mnie kosztowały...

Masz rację, ale musisz przyznać że są za drogie. Zwyczajne płacenie za znaczek.
Sam śmigam tylko Nike'ach bo zwyczajnie są bardziej wytrzymałe, Adidasy po pół roku padały.