Chyba oczywiste jest że, jak zaczynasz na siłowni twoja waga najpierw spada a dopiero później rośnie. I gdzie napisałem że nóg nierobie lub coś o jakiś suplementach na które nawet złotówki nie wydałem? Karnet za 150 zł to ja miałem na prawie 3 miesiące. Planu treningowego nie będę tobie tu rozpisywał bo serdecznie mnie pie**oli twoje zdanie o nim. Nie pozdrawiam.@ap
Hurr durr chodze na siłkę, ale przykoksze, ale po co nogi robić... To niepotrzebne... Nie no, wiesz, ja chodze na siłownie żeby schudnąc, fatburn, dlatego wyciskam sztange i robię ćwiczenia siłowe, bo one spalają tłuszcz, a weź, nie znasz się, tak, spalają. Za karnet 150zl dałem, wiesz, dobra siłka, chyba kupie sobie tez jakies białko... Ale mam łapy, taie napompowane, siła!
Skisnąć można, jak się posłucha takich jak HODOR. Zero elementarnej wiedzy o ciele, metabolizmie, procesie spalania tłuszczu i budowy zdrowej masy mięśniowej.
Śmiechłem.
Grubasy jesteście spaślakami bo jesteście leniwi i nie chcę się wam ruszyć waszej tłustej i zapoconej dupy z kanapy.