Mógłby się ze Szpakiem zdzwonić, k***a już widzę to oczyma wyobraźni, najpierw 3-4 godziny gadania o rajstopach, sukienkach, błyszczykach a potem jakby atmosfera zrobiła się gęstsza to r*chaliby się do upadłego! W sumie to jest przerażająca wizja k***a, muszę odstawić draże...