Jak nie hamować przed zwierzętami? Chyba poj***ny jesteś jak myślisz, że taki jeleń czy łoś przeturla Ci się po dachu jak nie będziesz hamował. To jest tonowy wór stojący na patykach na wysokości Twojej szyby. Wjebie Ci się cielskiem w kabinę i zrobi z auta cabrio a pasażerów skróci o głowę. Poza tym, jakim cudem kopytami się wbił w samochód? Ninja jakiś czy co, że skakał przed uderzeniem? Kopyta podbijasz zderzakiem, i one, że tak to ujmę lecą do przodu... Czy Ty w ogóle wiesz co mówisz, czy tylko tak o sobie pie**olisz, żeby popie**olić.
Odpowiem za niego - pie**oli żeby popie**olić, bo nie ma zielonego pojęcia o czym pisze. Koleś jest tak żałosny że przypisuje sobie cudze osiągnięcia. Ot zwykła ciota, która pewnie całe życie spędza przed komputerem i wymyślonymi historyjkami próbuje nieco ubarwić to swoje smutne jak p*zda życie
Ja tam sobie radzę, na naszych Polskich drogach e36 318Ti
za podszywanie się pod kogoś innego i podkladanie czyichś filmików jaki swoich h*j ci w dupę nygusie.
obys został wyr*chany przez bandę zahifionych ciapatych.