Tym ciotom z UE do reszty się w dupskach poprzewracało. Najpierw zabrali nam mleko, potem żarówki a teraz wprowadzają zmiany w języku polskim. Za długie żeby wklejać. Link:
a nie pomyślałeś, że w Polsce mamy tylu pie**olonych analfabetów, którzy nie wiadomo jak (czytaj po znajomości) dostają pracę w urzędach i potem odpie**alają takie coś?
Po prostu nie znają odmiany słowa "tydzień". No i co z takimi zrobić... Jeszcze trochę i do słownika języka polskiego wpiszą tą odmianę albo pierw na wikipedie dodadzą. heh
A może to po prostu taka nazwa "Tygodzień". Zauważcie, że zawsze jest pisany z dużej litery, czyli to nazwa własna, a jak własna, to nie żadna odmiana "tygodnia".
ludzie jaki Niemiec, jaka Unia, jaka germanizacja... to najzwyklejsza pomyłka typu ctrl+c/v i niedokładna zmiana końcówki. Teraz najlepsze... jak unia ma się nie rozlecieć, jak te urzędnicze cepy boją się nawet poprawić tłumacza
Unia to nieziemskie ch*jstwo... jeszcze parę lat (albo i nie) i się ten szmelc rozpadnie. Prorocze słowa, wspomnicie je za jakiś czas... Ale mnie może już nie być, będę z nieba srał na takie pomysły jak "tygodzień".
No i co z takimi zrobić... Jeszcze trochę i do słownika języka polskiego wpiszą tą odmianę albo pierw na wikipedie dodadzą. heh 
