Oszukujesz w grze multiplayer? Licz się z ryzykiem zbanowania konta, utratą swojej pozycji w rankingu i wartościowych przedmiotów kupionych za realne pieniądze. Takie podejście, w mojej ocenie słuszne, stosuje większość twórców gier. Rockstar poszedł o krok dalej.
Oszuści nie są banowani. Każdy, kto w grze Max Payne 3 „cheatuje”, posiada przerobione stany zapisu gry lub wykorzystuje jej ewentualne usterki do oszustw jest oznaczany w pamięci serwera. Od tej pory gra będzie dobierać mu przeciwników takich, jak on. Innych „cheaterów”. Oszuści będą grali przeciwko sobie, a normalni gracze będą mieli święty spokój. Brawo!
Cwaniaku, żeby grać w CS trzeba mieć steama, więc to są wszyscy gracze Cs. A ile osób grających w coda lub bf3 ma steama? Hm, może z 10%. Poza tym dochodzą jeszcze wersje na konsole, a Cs niestety do takowych się nie kwalifikuje. Poza tym, bf3 miał przed diablo rekordową ilość sprzedanych kopii, więc takie staty ze steama to możesz sobie wsadzić między podręcznik od biologii i polskiego z gimnazjum.
...Prawda jest taka ze wszystkie gry ktore teraz wychodza robia szal na pare dni a z czasem slad po nich ginie...
to samo tyczy sie muzyki dlaczego pamietamy kultowe zespoly z lat 80,90 ktore utrzymuja sie dlugi czas i kazdy je pamieta czy taka muzyka ktora teraz tworza np zespoly 1 piosenki typu nosa nosa i inny belkot.Czy taka muzyke ktos zapamieta ?
Wracajac do tematu chodzi mi o to ze lepiej jest robic cos z grami ktore sa legenda i ludzie napie**alaja w to juz od x lat i sie nie nudzi
a zakladam sie z wami ze max payne 3 za pol roku odejdzie w glucha cisze bo do tej pory stworza xxx gier robiacych szal na pare dni.Poprostu nasze czasy sa h*jowe i mam nadzieje ze ktos sie z tym zgadza