18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tupac i kilka innych żartów

SethNecromancer • 2012-10-05, 22:40
Stare ale może niektórzy nie mieli okazji zobaczyć







SethNecromancer

2012-10-06, 22:20
Rabanesq napisał/a:

...juz widzę was małe ch*jki napinające sie na czarnych przed kompem,w rzeczywistości żaden z was żadnego nie poznał,powiem więcej,gdyby poznał powiedziałby grzecznie dzień dobry bo jesteście w realu cieńcy jak dupa węża, Siedząc w robocie na wyspach parę lat poznałem kilku murzynów,ani ponaprzeciętnie poj***ni,ani żadni supergoście...ot normalni ludzie......




Ja też miałem i mam wątpliwą przyjemność pracowania z czarnoskórymi. I niestety nie mogę się z Tobą zgodzić, większość to pie**olone nieroby, jedyne co potrafią to godzinami narzekać i pieprzyć o tym, że trzeba sobie w pracy pomagać ale sami nikomu ręki nie podadzą.

Cytat:

a teraz możecie mi jechac,mam to w dupie



to musisz mieć tą dupe ostro rozjechaną...

ul...........rt

2012-10-07, 10:07
@up
Dokładnie,Ja mieszkam w IRL już ponad 4 lata i jedynego czarnego nawet w porządku poznałem w pracy.Różniło go od tych innych to,że już 3 pokolenie był Francuzem.Nawet był moim supervisorem i na niego nie narzekałem.Reszta to śmierdzące nieroby,którzy latają całymi rodzinami po socjal i wszędzie pie**olą że rasizm,żeby było im łatwiej.Rasizm to ich codzienna wymówka na wszystko.

@Rabanesq
Nie wiem gdzie Ty na tych wyspach poznałeś takich wspaniałych czarnych??Co do dziadka to poczekaj jak żydki się upomną o kase za te wszystkie szczury ;)

Rabanesq

2012-10-07, 20:06
...no to szczęscie miałem,ot sybiektywnie,natomiast więcej nierobów i cwaniaków zzauważyłem wsród polskiej elity na wyspach.

SethNecromancer

2012-10-07, 21:19
ulthart,
Rasizm i dyskryminacja to słowa których się boją na wyspach. Miałem ostatnio sytuacje w której po słowach "czarna suka" 5 osób na palarni odskoczyło jakby ktoś rzucił jadowitego węża na środek pomieszczenia...


Rabanesq,
pracowitość polskiej, jak to ująłeś, elity to zupełnie inna kwestia.