18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Koniec Świata

2012-12-06, 22:57
Kaprys napisał/a:

Czyste Ubuntu lepsze. Wszystko co na nim bazuje... bazuje. Jak i czysta wóda, jest lepsza, niż wszystko co na niej bazuje. Wyjątki potwierdzają regułę. Nie używam już Ubuntu, jak i nie piję wódy. Choć mnie korci...



:mrgreen: Nowe Ubuntu z interfejsem Unity mi się nie podoba. Ja nie lubię zbędnych gadżetów w systemie. Poza tym Mint działa zajebiście bez instalowania czegokolwiek. Jest flash, są kodeki i inne potrzebne pierdoły. Wszystko działa szybko. W repozytoriach są nawet odpowiedniki programów, których bym się po linuksie nie spodziewał jak TuxGuitar (GuitarPro), gdigi (edytor do multiefektu gitarowego Digitech), Zynaddsubdfx (zajebisty syntezator programowy), Hydrogen (automat perkusyjny) i cała masa innych zajebistych rzeczy. Podłączam drukarkę i działa bez pie**olenia się ze sterownikami, podłączam odtwarzacz mp3 i mogę bez szemrania wrzucić kawałki, podłączam klawiaturę Korg NanoKey i działa ze wszystkim. Normalnie bajka.

Ba...........rk

2012-12-06, 23:12
linuxa uzywam ale tylko do zastosowan profesjonalnych, do normalnego uzytkowania nie nadaje sie ni cholery

MayLo

2012-12-06, 23:15
Koniec Świata napisał/a:


nigdy nie lubiłem Windowsa, który potrafił bez powodu zlikwidować mi partycję na hdd... Fanatykiem nie jestem, ale do Windowsa już nigdy nie wrócę, bo Linux reprezentuje to czego zawsze oczekiwałem od systemu operacyjnego.


Sorry, ale bez powodu to co najwyżej Twój ojciec Ciebie spłodził...
Już niestety nasłuchałem się gadki nt. tego jaki to Windows jest blee, w większości sytuacji wypowiadanych przez fanatyków Linuxa, takich jak Ty. Żeby nie być gołosłownym to dodam iż używam obu systemów (2 PC'ty), głównie komputera z Windą, ale nierzadko też drugiego z Unixem na pokładzie. O obu systemach można powiedzieć tyle samo wad co i zalet, więc moim zdaniem nie należy się o to kłócić, bo to jak sprzeczanie się 2 maniaków samochodowych, o to która marka jest lepsza - BMW czy Mercedes? Mam paru kolegów, którzy są "userami" tego systemu, no i to co zauważyłem wśród nich, to było jaranie się tym, jakimi oni to nie są "hackerami", bo używają konsoli do wszystkiego tj. nie tylko do instalacji softu. Nie wiem po kiego utrudniać sobie życie, zaprzątać umysł jakimiś komendami itp., bo system jest po to żeby go używać, wykonać na nim jakąś pracę (napisać dokument, zrobić grafikę) a nie do szpanowania "umiejętnościami" itp. Sam nie znam ani jednej komendy, a jakoś sobie świetnie radzę w Linuxie, i to bez zbędnej zabawy w "sudo apt-get install ..." Nie każdy urodził się programistą, i nie musi nim być aby używać systemu. Nie wyobrażam sobie, nauczyć mojego ojca używania komputera, gdyby był na nim zainstalowany pingwin - to byłoby a-wykonalne, no chyba że wgrałbym mu jakąś "zautomatyzowaną" wersję. Pozdrawiam fanatyków i hejterów obu systemów, jak i również użytkowników Mac'ów. Nie kłóćcie się!
Peace :szczerbaty:

PS. Za ew. błędy przepraszam, ale jutro rano mam do pracy i stąd mój pośpiech przy pisaniu.

Koniec Świata

2012-12-06, 23:24
@MayLo

Wszystko fajnie, tylko że ja też nie potrafię programować, ani nawet nie wiem jak na przyzwoitym poziomie korzystać z shella w Linuksie. Najciekawsze jest to, że dla mnie Mint jest jeszcze prostszy w użytkowaniu niż Windows. :shock: Otwieram menadżera oprogramowania i instaluję co jest mi potrzebne. Przeglądarka i Office, odtwarzacz multimediów działają tak jak w Windowsie. Kopiowanie plików to samo. "Menu start" jest nawet prostsze do ogarnięcia. Na dodatek nie muszę instalować żadnych sterowników, bo wszystko działa (w tym internet wi-fi), nawet kiedy uruchomię Minta jako Live z pendrive.

Ja tutaj próbuję wytłumaczyć, że Mint działa od razu bez pie**olenia się, a ktoś mnie posądza o fanatyzm. :roll:

Niedowierzającym polecam ściągnąć najnowszego Minta i uruchomić go z CD, czy pena i samemu zobaczyć jak to działa.

Y2h1amNpd2R1cGU

2012-12-06, 23:37
mint jest zajebisty i do tego ladnie wygalda, ale bez windy zycia tez nie widze wiec na ch*j ta wojna trole j***ne? :-P

Koniec Świata

2012-12-06, 23:40
badim0 napisał/a:

mint jest zajebisty i do tego ladnie wygalda, ale bez windy zycia tez nie widze wiec na ch*j ta wojna trole je**ne? :-P



Rozumiem, że grasz na kompie?

Y2h1amNpd2R1cGU

2012-12-06, 23:53
Koniec Świata napisał/a:



Rozumiem, że grasz na kompie?



intelygent ;)

Koniec Świata

2012-12-06, 23:56
badim0 napisał/a:



intelygent ;)



Yntelgient. :roll:

LadyCarminqa

2012-12-07, 19:17
Gry grami, ale tabletu graficznego mi linux nie widzi (Mandriva 2010), dlatego używam go tylko jako system awaryjny.
Jak byłam młodsza to się lubiłam bawić w takie pierdoły, a teraz to się bawię najwyżej we wgrywanie windziaka co kilka miesięcy jak się sp***oli.

Koniec Świata

2012-12-07, 20:30
LadyCarminqa napisał/a:

Gry grami, ale tabletu graficznego mi linux nie widzi (Mandriva 2010), dlatego używam go tylko jako system awaryjny.
Jak byłam młodsza to się lubiłam bawić w takie pierdoły, a teraz to się bawię najwyżej we wgrywanie windziaka co kilka miesięcy jak się sp***oli.



Sprawdź sobie Minta. Nie musisz go instalować. Uruchom z płyty. Mint jest najbardziej kompletnym linuxem dla przeciętnego użytkownika. ;-)