<mawop> wy to jesteście dziwne. my jesteśmy nieskomplikowani: dziewczyna musi być ładna!
<efkie> super.
<efkie> i co? w pokoju ją sobie postawisz?
<mawop> w kuchni
<jasio> k***a ; / dostałem sms-a, z wyrokiem śmierci ... ; /
<jasio> napisali mi że mam już sobie wybrać gdzie chcę żeby mnie zakopali ... ; /
<jasio> co mam teraz zrobić... ; /
<henio> odpisz że chcesz na wawelu
wpis z basha przy którym miałem prawdziwego rotfl'a
<DiziXagi> na jakiejs mocno zakrapianej imprezie, ktos puscil plote ze pod wanna jest skarb, no jak zawsze w takich sytuacjach, ludzie sa bardzo podatni na sugestie i poszli tam z tluczkami do miesa z mlotkami ktos znalazl łom, przesuneli wanne zaczeli naparzac w podloge, juz po dluzszej chwili ladowania w podloge przebili sie do sasiada ... ktory czekal na nich tam zwabiony dziwnymi dzwiekami ... "pracujacy" popatrzyli na niego i wyskoczyli do niego z tekstem .. "
<DiziXagi> Oddawaj skarb Ku*wo
<chirurg> Kurde, ale dzień.
<faju> ? ? ?
<chirurg> W tym szpitalu to mamy taki burdel, a anestezjolog prędzej czy później pójdzie do pierdla.
<faju> Przejdź kurna do rzeczy co?
<chirurg> A no, mieliśmy operować kolesia, jak sie potem okazało studenta medycyny.
<chirurg> I anestezjolog napierdzielił i zamiast mu podać narkoze walnał miejscowe, a potem gnój jeszcze wyszedł z sali.
<chirurg> No zaczynam kroić, myśle, że delikwent smacznie śpi i w pewnym momencie prosze o zacisk i co omałobym sie nie zesrał.
<faju> Pacjent zaczął sie drzeć?
<chirurg> Nie, podał mi ten pieprzony zacisk i zachwycony gapił sie sobie w bebechy.
<chirurg> Z ogromnym optymizmem obwieścił, ze jego koledzy 'padną' jak sie dowiedza, ze mógł sobie poogladać juz na żywo operacje...
<lvl> właśnie pobieram piosenke 2Pac'a co ma 2,5GB
<Kev> co? jak sie nazywa?
<lvl> 2Pac - Discography
<imagin> ty w ogóle zdajesz sobie sprawę jaką Ewa ma opinię?
<grog> opinię dziewczyny łatwo dostępnej, wiem o tym
<imagin> co jak przypuszczam trochę cię może martwić
<imagin> bo jest twoją dziewczyną i, do ch*ja, chyba ciągle mieszkacie razem?
<grog> mieszkamy
<grog> i mam nadzieję, że Ewa nie zmieni szybko stylu życia
<imagin> POJEBAŁO??
<grog> słuchaj
<grog> Ewa robiła to chyba z każdym facetem na uniwerku
<grog> w każdym razie z wszystkimi, którzy uważają się za mistrzów tej dziedzinie
<imagin> sk***iła się maksymalnie chcesz powiedzieć
<grog> co oznacza, że zna techniki ich wszystkich
<grog> normalnie skarbiec wiedzy o tym, jak dobrze zrobić dziewczynie
<grog> tej wiedzy jako dziewczyna sama nie wykorzystuje, ale dzieli się nią ze mną
<imagin> ...
<grog> sypiam z mistrzynią i uczę się od niej
<grog> mam dostęp do całego zasobu trików wszystkich jebaków na uczelni
<grog> i je wykorzystuję
<grog> potem słyszę od lasek "robisz to tak jak mój facet, ale muzykę dobrałeś lepszą"
<grog> wszystko według zasady "skopiować, skompilować, ulepszyć"
<grog> zresztą z samą Ewką tez dobrze nam się układa
<imagin> człowieku...
<imagin> to co wy robicie to jest k***a jakieś piractwo seksualne
Wiem, że nie jest to Bash, ale ta rozmowa to ewidentnie czarny humor.
<Ona> postanowiłam że już dzisiaj nigdzie nie wychodzę .... to co się dzieje na dworze to jakaś masakra ... łażę po domu w staniku . a i tak jestem czerwona jak burak ... i jeszcze przed chwilą miałam strasznie niezręczną sytuacje ... już nie ogarniam ... ;P a jutro muszę wstać około 6 pomimo tego że jest weekend -.- sa chwile kiedy nienawidzę mojej rodziny d:
<On> niezreczna?
<Ona> oj, i to bardzo ... tylko nie wiem czy niezręczną dla obu osób ... ale fuu ... nie chce o tym myśleć xdd.
<On> mow;d
<Ona> no bo jest gorąco , mama poszła z psem na spacer ... ja łażę po domu na staniku bo nie mogę już wyrobić w ciuchach, a ojciec w bokserkach , no i wchodzę do kuchni po coś do picia ... ojciec robił drinka dla matki, bo chciała wypić jak wróci ... no i nagle jak spojrzał w moją stronę to mu staną -.- ... i mam wielką nadzieje że nie skapnął się że widziałam bo szybko wyszłam z kuchni ...
<On> rotfl